Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek (24 października) na Alei Zjednoczonej Europy w rejonie sklepu meblowego w Żorach. Jak podaje policja, kierujący hondą jechał „pod prąd” i uderzył w latarnię. Chciał odjechać z miejsca zdarzenia, ale samochód nie odpalił po mocnym zderzeniu ze słupem. Uciekł pieszo i ukrył się w zaroślach. Policjanci przybyli na miejsce. Rozpoczęli poszukiwania kierowcy. - Gdy zaczęli sprawdzać zarośla, sprawca kolizji wrócił w rejon przystanku autobusowego, aby obserwować rozwój sytuacji. Zgłaszająca szybko rozpoznała kierującego i potwierdziła stróżom prawa, że to właśnie on kierował wcześniej hondą civic, która uderzyła w latarnię - podaje żorska komenda. Kierowcą okazał się 53-letni obywatel Gruzji, od którego wyczuwalna była silna woń alkoholu. Badanie wykazało, że prowadził swój pojazd z prawie 2 promilami alkoholu w organizmie. Za popełnione przestępstwo grożą mu nawet dwa lata więzienia.
Uciekł w krzaki!
Żory. Pijany obywatel Gruzji wjechał samochodem w latarnię i schował się w krzakach!
2022-10-27
14:29
Policjanci z Żor otrzymali w poniedziałek (24 października) wieczorem informację o kolizji samochodu z latarnią. Kiedy przyjechali na miejsce, kierowcy nie było w pojeździe. Po jakimś czasie cała prawda wyszła na jaw.
Olsztyn. Samochód wjechał w tramwaj. Wszystko się nagrało