Żory. Mężczyzna zostawił psa przy centrum handlowym

i

Autor: Policja Żory Żory. Mężczyzna zostawił psa przy centrum handlowym

Żory. Schorowany piesek zostawiony na upale przy galerii handlowej. Ręce opadają

2021-07-06 14:12

To jest dramat. Gdy przychodzi lato, ludzie kompletnie zapominają o odpowiedzialności za zwierzęta. Porzucane w lasach, oddawane do schroniska, trzymane w rozgrzanych samochodach - los czworonoga, gdy właścicielowi brak piątej klepki, do łatwych nie należy. W poniedziałek w Żorach przy centrum handlowym znaleziono przywiązanego psa. Był już stary i schorowany. Pozostawienie czworonoga w czasie upału w takich warunkach, bez wody, bez opieki to szczyt zaniedbania. Dopiero po dwóch godzinach jego właściciel wrócił po psa. Na miejsce przyjechała policja.

Jak podaje Komenda Miejska Policji w Żorach w poniedziałek po godz. 14.00 jeden z pracowników galerii handlowej zauważył mężczyznę, który zostawia psa przed wejściem. Po dwóch godzinach, gdy pracownik opuszczał placówkę, czworonóg nadal znajdował się w tym samym miejscu. - W tym samym czasie przechodziła tamtędy z córką pracownica cywilna mikołowskiej komendy, która zainteresowała się losem psa i postanowiła mu pomóc. Skontaktowała się policjantką z Żor, a ta wracając po służbie do domu przyjechała na miejsce. O sytuacji policjantka poinformowała telefonicznie oficera dyżurnego, a następnie wraz z drugą kobietą i jej córką odnalazły świadków oraz ustaliły przebieg zdarzenia - relacjonuje policja.

W końcu na miejsce przyszedł 58-letni właściciel psa. Mężczyzna powiedział, że przyjechał z psem do galerii i pozostawił zwierzę przed wejściem, gdyż nie było możliwe wprowadzenie go do środka, a sam poszedł do jednego z salonów usługowych. Zapewniał, że choć psiak ma już 10 lat i jest bardzo schorowany, to nadal jest zadbany i szczepiony. Jednak był w tym przypadku daleko od prawdy.

Policjanci przeprowadzili długą rozmowę z właścicielem na temat właściwego zajmowania się zwierzęciem. Zasugerowali też, że z racji panujących warunków atmosferycznych i stanu zdrowia psa, rozsądniej będzie zostawiać go w domu. Niestety kiedy interwencja zbliżała się ku końcowi okazało się, że pies najprawdopodobniej od 3 lat nie posiada obowiązkowych szczepień i nie odwiedza weterynarza. Wobec tego zobowiązano właściciela do zapewnienia mu opieki weterynaryjnej i sporządzono dokumentację. Ta z kolei trafiła do policjantów zajmujących się sprawami zwierząt - podaje KMP Żory.

Mundurowi przypominają, że lato to czas, gdy o zwierzęta trzeba dbać szczególnie. Nagminne bowiem jest m.in. zostawianie czworonogów w rozgrzanych samochodach. Organizm zwierzęcia trudniej znosi upały, dlatego ważne jest, by zadbać o świeżą wodę do picia dla psa. Niestety, wciąż jest mnóstwo osób, którym wydaje się, że ich pupile wytrzymają nawet w najbardziej skrajnych warunkach pogodowych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki