Żory. WPADŁA do cudzego mieszkania, zabrała WÓDKĘ I PIENIĄDZE! Wszystko na oczach dziecka

Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w minioną sobotę. Tuż przed godziną 11.00 do mieszkania w dzielnicy Kleszczówka wpadła 47-letnia kobieta. W środku znajdowała się 28-letnia lokatorka z małym dzieckiem. 47-latka weszła do pokoju malucha, po czym wygodnie rozsiadła się na łóżku i nie chciała opuścić mieszkania. Gdy 28-latka chciała ją wyprosić, ta zareagowała agresją. - Zdenerwowana 28-latka w obawie o swoje bezpieczeństwa wraz z dzieckiem wyszła na zewnątrz, zamknęła za sobą drzwi na klucz i zwróciła się o pomoc do policjantów - relacjonuje żorska komenda.

Gdy mundurowi przybyli na miejsce okazało się, że 47-latka ukradła z mieszkania 20 złotych i butelkę wódki, którą się właśnie raczyła. - 47-letnia mieszkanka powiatu pszczyńskiego została zatrzymana i doprowadzona do komendy, a tam poddana badaniu na alkomacie. Urządzenie wykazało u niej ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobieta wkrótce usłyszy zarzuty. Za naruszenie miru domowego grozi jej kara grzywny, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku - podsumowują "wyczyn" kobiety mundurowi.