Włókniarz Częstochowa - Stal Gorzów. Potężna kara dla gospodarzy!

i

Autor: Paweł Skraba/Super Express Włókniarz Częstochowa - Stal Gorzów. Potężna kara dla gospodarzy!

Żużel. SUROWA kara dla Włókniarza Częstochowa! Walkower i potężne odszkodowanie

2020-08-26 13:09

Żużel. Surowa kara dla Włókniarza Częstochowa. Mecz z drużyną Moje Bermudy Stal Gorzów został zweryfikowany jako walkower dla ekipy przyjezdnych. Dodatkowo klub z Częstochowy musi zapłacić spore odszkodowanie w wysokości 200 tys. złotych, zaś prezes Michał Świącik ma zakaz wstępu do parku maszyn. Przypomnijmy, że kara jest pokłosiem konieczności odwołania ligowego meczu między Włókniarzem i ekipą z Gorzowa z powodu złego stanu toru.

Kara dla Włókniarza Częstochowa. Walkower i odszkodowanie

O karze dla częstochowskiego klubu żużlowego zadecydowała Komisja Orzekająca Ligi. Jak podaje Gazeta Wyborcza Włókniarz musi zapłacić  łącznie blisko 200 tys. zł odszkodowania. Na tę sumę złożyły się m.in. odszkodowanie dla zespołu z Gorzowa, konieczność pokrycia kosztów realizacji transmisji telewizyjnej i wpłata na rzecz fundacji niosącej pomoc osobom chorym. Kara dotknęła również prezesa klubu Marka Świącika. Przez najbliższych 9 miesięcy będzie miał zakaz wchodzenia do parku maszyn. Sam mecz został potraktowany jako walkower z korzyścią dla zespołu Moje Bermudy Stal Gorzów. Przypomnijmy, że kara jest związana z odwołaniem meczu między Włókniarzem i ekipą z Gorzowa z powodu złego stanu toru.

Mecz ELTROX WŁÓKNIARZ Częstochowa – MOJE BERMUDY STAL Gorzów nie odbył się z winy organizatora, który nie uwzględnił w wymaganym stopniu w prowadzonych pracach na torze, w dni poprzedzające zawody, możliwości wystąpienia opadów deszczu, a był do tego regulaminowo zobowiązany – wyjaśnił Zbigniew Owsiany, Przewodniczący Komisji Orzekającej Ligi. – W konsekwencji doprowadziło to do braku możliwości zorganizowania zawodów i konieczności ich odwołania przez sędziego – klub z Częstochowy oświadczył na piśmie, że nie jest w stanie przygotować toru spełniającego wymogi regulaminowe w godzinie meczu. W wyniku zgromadzonych dokumentów i analizy materiałów w sprawie, KOL posiadła wiedzę, że klub z Częstochowy podjął prace na torze polegające na dosypaniu nawierzchni, które to prace nie zostały zgłoszone i uzgodnione z GKSŻ i podmiotem zarządzającym rozgrywkami PGE Ekstraligi, a tym samym nie zostały przeprowadzone zgodnie z procedurą. Skutkowało to z mocy prawa automatyczną utratą licencji toru. Konsekwencje były takie jak wspomniałem: na skutek opadów deszczu, które przemoczyły będący po dosypaniu nawierzchni tor – pomimo panujących upałów i prowadzonych prac naprawczych – tor nie nadawał się do przeprowadzenia zawodów. Gdyby zawody doszły do skutku, w razie zaistnienia wypadku na torze, pojawiłyby się problemy prawne związane z ubezpieczeniem oraz niewykluczone, że również z organami ścigania – zakończył Zbigniew Owsiany.

W związku z decyzją weryfikacyjną wynik meczu ELTROX WŁÓKNIARZ Częstochowa – MOJE BERMUDY STAL Gorzów to w małych punktach 0:40, a 2 punkty meczowe oraz 1 punkt bonusowy zostają dopisane w tabeli PGE Ekstraligi do dorobku drużyny z Gorzowa. Konsekwencją przeprowadzenia niezgłoszonych prac polegających na dosypaniu nawierzchni na tor w Częstochowie jest zawieszenie jego licencji. Tor musi zostać ponownie zweryfikowany, aby można było rozgrywać na nim zawody.

Turniej Tenisowych Jastrzębi w Olsztynie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają