Co numerologia wskazuje na temat inflacji? Ta przepowiednie nie pozostawia złudzeń
Inflacja w Polsce nie zwalnia tempa. W sklepach panuje drożyna, w wycieczka na zakupy może skończyć się niemałym szokiem przy kasie. Nawet podstawowe produkty potrafią kosztować bardzo dużo, a o cenach warzyw i owoców krążą już legendy. Ekonomiści zewsząd atakują nas pesymistycznymi prognozami. My postanowiliśmy się nieco zabawiać i sprawdziliśmy, co wskaźnik inflacji oznacza w numerologii. Okazuje się, że numerologiczna cyfra inflacji może okazać się przepowiednią na wiosnę 2023. Obecnie wskaźnik inflacji w Polsce utrzymuje się na poziomie 18,4 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku. Wyliczając wszystkie składkowe, numerologiczną cyfrą inflacji jest obecnie 4. To bardzo ważna cyfra w numerologii, która oznacza stabilizację oraz solidne fundamenty. Możemy zatem przypuszczać, że inflacja, choć wysoka, to będzie przynajmniej stabilna. Czwórka w numerologii tworzy silne podstawy na przyszłość. Jest symbolem zasad i opierania się na logicznych funkcjach. Wszystko zatem wskazuje, że w numerologii dla inflacji przepowiada stabilny ład oraz oparcie się na fundamentalnym poziomie. Tylko, czy aby to dobrze dla naszych portfeli? Wibracją dla czwórki jest oschłość i zimno, zetem nie mamy co liczyć, na ogrzanie się w pozytywnych wiadomościach. W dodatku, w Japonii cyfra 4 uważana jest za pechową. Wynika to z faktu, że jej wymowa jest bardzo podobna do słowa oznaczającego śmierć. Również w chrześcijańskie cyfra 4 ma symboliczne znaczenie. Było czterech ewangelistów, ale i czterech jeźdźców Apokalipsy. Wszystko zatem wskazuje, że numerologia dla inflacji oznacza dla nas stabilne utrzymanie wskaźników, niekoniecznie na niskim poziomie.