Przesądy na Dzień Wszystkich Świętych. Pod żadnym pozorem nie zabieraj kwiatów z grobów
Dzień Wszystkich Świętych to w polskiej tradycji czas zadumy oraz wspominania zmarłych. Polacy odwiedzają groby bliskich oraz je przyozdabiają. W naszej kulturze na grobach stawia się kwiaty oraz zapala znicze. Są one symbolem pamięci o zmarłych, a palące się żywym ogniem światło ma stanowić wyraz życie wiecznego. W dawnej tradycji przestrzegano również, by pod żadnym pozorem nie zabierać niczego z cmentarza. Takie zachowanie przynosiło pecha i mogło ściągnąć wielkie nieszczęście. Przesąd ten dotyczył przede wszystkim kradzieży. Od zawsze kradzież była najgorszym występkiem, jakiego można było się dopuścić na cmentarzu. Nikt nie powinien w ten sposób zaburzać spokoju zmarłym. Osoby, które kradły wieńce oraz znicze z grobów musiały liczyć się z poważnymi konsekwencjami, takim jak ściągniecie na siebie fatum oraz zapadnięcie na poważne choroby. Przesąd zabierania rzeczy z grobów dotyczy jednak nie tylko kradzieży.
Nie zabieraj kwiatów z grobów. Narazisz się na gniew zmarłych
Z grobów nie powinniśmy zabierać także kwiatów, które sami przynieśliśmy. Raz postawiona na grobie należą do zmarłego i powinny tam zostać aż zwiędną. Zabieranie kwiatów z cmentarzy może ściągnąć licznie nieszczęścia na całą rodzinę. Najstraszniejszy przesąd wskazuje, że takie zachowanie może sprawić że sprowadzimy do domu potępioną duszę, które doprowadzić na do obłędu, a nawet śmierci.