Pierwsza i najważniejsza przepowiednia Ojca Klimuszki dotycząca Polski pochodzi z książki "Moje widzenie świata. Parapsychologia w życiu" wydanej w 1978 roku. Natomiast w książce z serii Człowiek i Natura 3/92 jasnowidz bezpośrednio odnosi się do Polski - Widzeń swoich o charakterze ogólnoludzkim ani też żadnych przepowiedni nie podaję chociażby dlatego, aby nie były fałszywie interpretowane. Na marginesie zaznaczam, że widziałem tragiczne losy trzech narodów. Jeśli chodzi o nasz naród, to mogę nadmienić, że gdybym miał żyć jeszcze lat pięćdziesiąt i miał do wyboru stały pobyt dla siebie w dowolnym kraju na świecie, wybrałbym bez wahania jedynie Polskę, pomimo jej nieszczęśliwego położenia geograficznego. Nad Polską nie widzę bowiem ciężkich chmur, lecz promienne blaski przyszłości, które po upływie pięćdziesięciu lat tyranii zabłysną na naszym niebie - brzmi fragment.
Ojciec Klimuszko wielokrotnie podkreślał, że najbliższej przyszłości Polskę ominą największe wojny i kataklizmy. Twierdził on nawet, że jeżeli miałby wybrać miejsce do życia przez następne 50 lat to zdecydowanie byłby to nasz kraj. - Najbliższe lata niebezpieczne i krytyczne. Polska je przeżyje. Jedynie grozi klęska głodu. (…) Kraj ten oczekują lata świetności. Jest to szczęśliwe miejsce. Gdybym miał się drugi raz urodzić, chciałbym przyjść na świat tylko w Polsce. Niech Polacy z całego świata wracają nad Wisłę, tu im się nic nie stanie - brzmi fragment pochodzący z książki Mariana Cieciucha “Przepowiednie o papieżu Polaku”.
Zobacz również: Mężczyźni spod tych znaków zodiaku nigdy nie będą bogaci. Kasa przelatuje im przez ręce
Zdaniem Ojca Klimuszki Europę nawiedzą przede wszystkim dwa kataklizmy - wojna i wielka powódź. Polskę ominie jedno i drugie, jedynie z czym przyjdzie nam się mierzyć to klęska głodu. - Polsce będą się kłaniać narody Europy. Widzę mapę Europy, widzę orła polskiego w koronie. Polska jaśnieje jak słońce i blask ten pada naokoło. Do nas przyjeżdżać będą inni, aby żyć tutaj i szczycić się tym - twierdził prorok. Jego zdaniem za taki stan rzeczy odpowiadają przede wszystkim polscy męczennicy, którzy wstawią się za nami u Boga. To własnie polscy żołnierze, którzy przez setki lat przelewali krew w imię Polski sprawią, że Bóg obejdzie się z nami łaskawie.