Jak opisuje Sławomir Koper, polscy piłkarze na każdym zgrupowaniu raczyli się alkoholem, ale pilnowano, by takie tematy nie przedostawały się do mediów. Zupełnie inaczej było w klubach, gdzie zawodnicy chętnie sięgali po coś mocniejszego i niezbyt się z tym kryli. W 1980 roku sytuacja wymknęła się jednak spod kontroli, bo - jak opisywały wówczas media - Józef Młynarczyk stawił się na lotnisku Okęcie po prostu pijany. - Zawodnik miał problemy z poruszaniem się, z zachowaniem pozycji pionowej i chyba nie do końca wiedział, co się wokół niego dzieje. W tej sytuacji selekcjoner Ryszard Kulesza nie miał wyboru i zdecydował, że Młynarczyk pozostaje w kraju - opowiada Sławomir Koper, autor książki "PRL. Życie towarzyskie elit". Afera, którą relacjonowały wszystkie media ostatecznie doprowadziła do dymisji ówczesnego selekcjonera polskiej reprezentacji, Ryszarda Kuleszy. Więcej o największej aferze w historii polskiej reprezentacji w najnowszym odcinku vloga "Historia z Koprem". Serdecznie zapraszamy i przypominamy, że nowy odcinek vloga w każdą sobotę punktualnie o godzinie 12.
Konferencja z udziałem Ronaldinho Gaúcho o 13:00, a stadion nieprzygotowany?
Posłuchaj, jak Pierwsza Zmiana VOX FM postawiła na nogi radomski świat sportu!
Listen on Spreaker.