Małżeństwo Jana Nowaka-Jeziorańskiego, jak wiele innych w czasie Powstania Warszawskiego, było zawierane w niecodziennych okolicznościach. Kurier z Warszawy musiał nawet zmierzyć się z niechęcią jednego z młodszych księży. Przekonała go dopiero wiadomość od przyszłej żony Jana Nowaka-Jeziorańskiego, którą powstaniec miał zaszytą... w kapeluszu. Niecodzienne były również okoliczności zawarcia ślubu. - Przed ślubem Jeziorański wypatrzył na balkonie jednego z okolicznych domów kwitnące petunie. Odnalazł w piwnicy lokatora, który "spojrzał na niego jak na wariata, ale dał klucz do mieszkania i pozwolił zerwać kwiaty- czytamy w książce Sławomira Kopra "Miłość w Powstaniu Warszawskim". Wybranką Kuriera z Warszawy była Jadwiga Wolska, która w czasie Powstania Warszawskiego była łączniczką. Para zaręczyła się po kilku tygodniach znajomości, ale początkowo - ze względów bezpieczeństwa - nie znała swoich prawdziwych imion i nazwisk. Więcej o historii małżeństwa Jana Nowaka-Jeziorańskiego w najnowszym odcinku vloga Sławomira Kopra:
Jan Nowak-Jeziorański i jego żona byli małżeństwem przez 55 lat. Nie zostali jednak pochowani razem - ostatnią wolą małżonki Kuriera z Warszawy był pochówek w grobie, gdzie spoczywają jej rodzice, w Krakowie. Jan Nowak-Jeziorański został pochowany w rodzinnym grobie w stolicy.
NIE PRZEGAP: Śluby w czasie Powstania Warszawskiego. Vlog Historia z Koprem