Medalion z perłą

i

Autor: Wydawnictwo Harde

"Medalion z perłą" Anny Boleckiej. Nie do wiary, że takie były kobiety dwudziestolecia międzywojennego

2022-06-30 9:14

Od czego zacząć odkrywanie rodzinnych tajemnic i czy naprawdę warto to robić? Pytamy Annę Bolecką, autorkę "Medalionu z perłą" od Wydawnictwa Harde. Powieść będąca częścią sagi o kobietach, które namiętnie i hardo przyjmują to, co niesie im los, zabiera czytelniczki i czytelników do Warszawy dwudziestolecia międzywojennego. Tam zaczynamy tę wyjątkową podróż w czasie... Co odkryła Anna Bolecka w rodzinnej historii?

Od czego zacząć odkrywanie rodzinnych tajemnic i czy naprawdę warto to robić? Co, jak trafimy na "trupa w szafie"?

Anna Bolecka: Od czego zacząć? Zaczyna się od rozmów z ojcem, matką i dziadkami. Starsi ludzie chcą rozmawiać z wnukami, tylko wnuki na ogół nie chcą słuchać. Będąc dziećmi, nie pytaliśmy. Wielu spraw nie rozumieliśmy. W wiele nie można było nas wtajemniczyć. Ja akurat uwielbiałam te rodzinne opowieści, szczególnie mojej mamy. Miała takie wojenne, okupacyjne historie, którymi się dzieliła.

Z pewnością dramatyczne.

Mama miała to szczęście, że wojna ją w zasadzie oszczędziła. Znalazła się w majątku ojca przyjaciółki i tam przeżyła wspaniałą młodość, choć przecież w cieniu tragicznych czasów. Było jedzenie na stole, doskonałe powietrze, konie, psy, obok las i jezioro. Wojna oczywiście docierała i do dworów. Niemcy wyrzucili tę rodzinę z pałacu, więc zamieszkali w leśniczówce. Przechowywali się u nich uciekinierzy, partyzanci, Żydzi. Opisałam w książce zasłyszane historie z opowieści matki, ale też te, do których sama dotarłam dzięki biografiom i wspomnieniom innych osób.

Co Pani odkryła?

Listy mojej mamy. Niestety przed śmiercią je spaliła. Zrobiła to, kiedy tak bardzo chciałam przeczytać je na spokojnie, z większą świadomością niż wtedy, gdy jako nastolatka wyciągałam je po kryjomu i czytałam z wypiekami, uważając, by nie zostać odkrytą. Moja młoda mama została zdradzona przez dwie bliskie jej osoby. Tę historię opisałam w „Medalionie z perłą”.

Poruszające.

Były też inne listy. Moja cioteczna babcia zachowała listy swojego narzeczonego, a potem męża Ziemowita – poematy, wyznania miłosne, wiersze – i listy swojej matki, a mojej prababki Katarzyny. Przed śmiercią zobowiązała mnie do zajęcia się nimi. Jednak listy zniknęły. Szukałam ich przez bardzo wiele lat. Bez skutku. I dopiero kiedy w wieku prawie stu lat zmarł wuj, znalazły się na szafie w jego pokoju. Cała paka listów, historia życia mojej rodziny od 1900 do 1940 roku. Wykorzystałam ich fragmenty w "Medalionie z ametystem” i w kolejnym tomie "Medalionie z perłą".

Harde / Medalion z perłą - odcinek 4

Odkrywa Pani w "Medalionie z perłą" ludzkie słabości, uzależnienia od kokainy, hazardu… Bliscy wiedzą, że ujawnia Pani tak intymny portret? Musiała Pani z kimś toczyć spory, by móc opisać w książce pewne "trudne" sprawy.

Wręcz przeciwnie. Siostry cioteczne cieszyły się, że przywołałam pamięć prababki Katarzyny, która stała się jedną z głównych postaci obu części sagi. "Medalion…" budzi emocje, to prawda, ale raczej pozytywne. Muszę przyznać, że nie mogłam oprzeć się pokusie życzliwego spojrzenia na tych, którzy byli mi bliscy. To chyba zresztą zrozumiałe. Za to nie oszczędzałam fikcyjnych postaci, których w powieści jest kilka.

Co Panią najmocniej poruszyło w tej odkrywanej rodzinnej historii?

Odkryłam przykre fakty z życia mojej matki, książkowej Wiktorii. Bardzo ciężko im się żyło, ojcu i matce. Bo cóż, chyba muszę to przyznać, jej ojciec był nieudacznikiem, takim trochę fantastą. Próbował robić interesy, co mu nie wychodziło. Mieli długi, pukali do nich komornicy. Naprawdę nie mieli z czego żyć.  Dowiedziałam się o tym dopiero z zakurzonych listów, zdjętych z szafy. W książce pokazuję ten codzienny trud w jakże kolorowym okresie dwudziestolecia międzywojennego, pełnym zabaw, dancingów. Nigdy nie porozmawiałam o trudnej przeszłości z rodzicami. Mama zmarła ćwierć wieku temu, tata niedawno. Odkrywajmy rodzinne tajemnice, póki czas.

Powieść "Medalion z perłą" Anny Boleckiej dostępna w najlepszych sieciach księgarskich i księgarniach stacjonarnych oraz internetowych, w tym na www.wiemiwybieram.pl, jak też w wersji e-book m.in. na woblink.pl, legimi.pl, publio.pl, ebookpoint.pl.

W podróż po dawnej – Retro Warszawie zaprasza Art Box Experience – #artbox. Więcej na: artboxexperience.com

Medalion z perłą

i

Autor: Wydawnictwo Harde Link: Tu kupisz "Medalion z perłą" Anny Boleckiej
Sonda
Czy żyjesz w zgodzie ze swoją rodziną?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki