Pisaliśmy już o tym, że oscarową tradycją jest, że ze sceny padają różnego rodzaju żarty pod adresem gwiazd biorących udział w ceremonii. Tak też zdarzyło się podczas tegorocznej gali. Znany komik Chris Rock w swoim stylu zaczepiał kolejne sławy. Na jego celowniku znaleźli się m.in. Penelope Cruz i Javier Bardem. Kolejną "ofiarą" komika była Jada Pinkett-Smith, żona Willa Smitha, której fryzura, a może bardziej jej brak, zwróciła uwagę mężczyzny.
- Jada, kocham cię, nie mogę się doczekać G.I. Jane 2 – powiedział Chris Rock. Słowa nawiązywały do filmu, w którym Demi Moore grała z ogoloną głową. Te słowa Rocka i następująca po nich zdegustowana mina żony Willa Smitha wystarczyły, by ten zerwał się z miejsca, wpadł na scenę i wymierzył komikowi solidny cios na odlew.
Prawda jest taka, że łysa głowa Jady nie jest jej wyborem, a koniecznością. Żona Willa Smitha zmaga się z łysieniem plackowatym – chorobą autoimmunologiczną, której widocznym efektem jest utrata włosów. Choroba jest nieuleczalna i choć Jada sobie z nią radzi, nie ukrywa, to jednak żartowanie ze sceny z jej pozbawionej włosów głowy był z gatunku tych na granicy dobrego smaku.
O tym, co przeżywa kobieta, która traci jeden z atrybutów kobiecości, można się dowiedzieć, czytając wpisy Jady Pinkett-Smith, które aktorka publikuje na swoim instagramowym koncie. W grudniu 2021 roku zamieściła filmik, dzieli się w nim emocjami, które przeżywała po tym, jak na jej głowie pojawił się spory łysy pasek: "W tym momencie mogę się już tylko śmiać. Ja i alopecja możemy być już tylko przyjaciółkami. Kropka" – napisała.
Alopecja, którą przywołuje aktorka, to dokładnie alopecia areata, czyli łysienie plackowate. Według danych organizacji The American Hair Loss Association z 2017 roku, dotyczy 2 proc. światowej populacji. Z roku na rok osób z łysą głową, w tym w dużej mierze kobiet, jest coraz więcej. Naukowcy i lekarze nie znają przyczyny tej choroby. Nie ma na nią jedynej skutecznej terapii. Bywa, że włosy odrastają, ale zdarza się, że nie wracają nigdy. Pozostaje tylko, a może aż, nauczyć się z tym brakiem żyć. O tym, jak sobie radzą kobiety dotknięte schorzeniem, napisała dziennikarka Marta Kawczyńska.
Bohaterki książki "Alopecjanki. Historie łysych kobiet", to kobiety, którym łysa głowa nie przysłoniła życia. Choć łatwo nie było, stoczyły walkę ze swoimi demonami i wygrały. Spełniają się zawodowo, realizują swoje pasje, tworzą udane relacje. A przede wszystkim obalają stereotyp, według którego kobieta musi mieć włosy.
Za sprawą Jady Pinkett-Smith łysienie plackowate stało się tematem gali Oscarów. Być może incydent z udziałem jej krewkiego męża przyczyni się do wzrostu świadomości i Alopecjanki będą bez wyjątku nosić swoje głowy wysoko.
Książka "Alopecjanki. Historie łysych kobiet", dostępna w najlepszych sieciach księgarskich i księgarniach stacjonarnych oraz internetowych, w tym na www.wiemiwybieram.pl, jak też w wersji e-book m.in. na woblink.pl, legimi.pl, publio.pl, ebookpoint.pl. Wydawnictwo Harde zaprasza na stronę www.harde.se.pl oraz na Facebook.com i Instagram - @hardewydawnictwo.