Perfumy z podpałki, toksyczne zabawki. Opisała towary z przemytu, nie chcesz ich pod choinką

Szukasz gwiazdkowego prezentu dla dziecka? Anita Blinkiewicz opisuje również przemytników zabawek i ich brak skrupułów. Zabawki z przemytu mogą być niebezpieczne. Autorka pisze: „Groźne dla zdrowia mogą być również ubrania, buty czy zabawki zawierające rakotwórcze ftalany. To estry kwasu ftalowego, które służą do zmiękczania plastiku i nadają mu elastyczność. Według norm w zabawkach nie może być ich więcej niż 0,1 proc. Wszystko ponadto jest niebezpieczne dla zdrowia i może prowadzić do zaburzeń płodności, uszkodzeń nerek lub wątroby, przyczyniać się do rozwoju astmy, a nawet nowotworów. Ftalany najczęściej wykorzystuje się do produkcji miękkich plastikowych zabawek, takich jak lalki, kaczuszki do kąpieli lub maski karnawałowe, piłki gryzaki czy modne wśród dziewczynek gumki do robienia bransoletek. Specjaliści, badając w laboratorium zarekwirowane podróbki, nie mogą czasem uwierzyć w wyniki. W głowie jednej z lalek, która w ramach wspólnej akcji KAS i UOKiK trafiła do laboratorium, stężenie ftalanu wyniosło aż 29 proc.! W 2018 roku w ramach tej akcji polscy celnicy skontrolowali prawie 1,5 mln zabawek zgłaszanych do odprawy na granicy. W efekcie około 700 tys. zabawek nie zostało dopuszczonych do obrotu w Polsce”. Jak to wygląda w roku 2021?

Z książki dziennikarki Anity Blinkiewicz dowiadujemy się, jak się przemyca, co się przemyca, kogo łatwiej złapać za rękę. Autorka reportażu „Przemytnicy” pisze przejrzyście, prosto i mocno. Opisuje zarówno zabawę w kotka i myszkę z płotkami przenoszącymi przez granicę kilka butelek alkoholu, trochę paliwa czy papierosy, jak i opisuje hurtowników, którzy na przemycie – bez najmniejszych skrupułów – budują fortuny.

Przemytnicy. Ryzykanci, oszuści, złodzieje, desperaci czy przestępcy?

Reportaż powstał na podstawie materiałów i rozmów z funkcjonariuszami Straży Granicznej, Służby Celnej i Centralnego Biura Śledczego Policji. Poznajemy mechanizmy rządzące światem przemytu przez polską granicę w obu kierunkach. A przemycić można wszystko – człowieka w walizce lub chłodni, narkotyki w brzuchu kobiety ciężarnej, zwierzę w plastikowej butelce, kokainę w kredzie czy plastiku, papierosy pod podłogą tira albo pontonem przez Bug. Z książki Anity Blinkiewicz „Przemytnicy” dowiesz się również o kulisach współpracy z Amerykańskim Urzędem ds. Walki z Handlem Narkotykami (DEA). Wreszcie o transnarodowych sieciach przestępczości zorganizowanej, dysponującymi zaawansowanymi technologiami, kosztownym know-how, halami produkcyjnymi i laboratoriami.

Anita Blinkiewicz wprowadza nas w zamknięty świat przemytników. Autorka książki, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Harde, skrupulatnie odnotowuje wszystkie powiązania, opisuje historie i motywacje postępowania tej zorganizowanej przestępczości.

O autorce: Anita Blinkiewicz jako dziennikarka współpracowała m.in. z tygodnikiem „Wprost” czy Telewizją Polską. Od wielu lat zajmuje się tematyką kryminalną, w tym przemytami, współpracując z różnymi służbami. Nie unika także tematów społecznych, historycznych i politycznych. Autorka wywiadów z czołowymi postaciami sceny politycznej i kulturalnej.

„Przemytnicy” Anity Blinkiewicz są dostępni w najlepszych sieciach księgarskich i księgarniach stacjonarnych oraz internetowych, w tym na www.wiemiwybieram.pl/harde. Po tę książkę i wiele innych – nie tylko mocnych reportaży – zapraszamy na stronę wydawnictwa www. harde.se.pl/ oraz na facebook.com/hardewydawnictwo i Instagram - @hardewydawnictwo.