Helena Rubistein, która osiągnęła sukces na światową skalę, pochodziła z ubogiego domu. Jednak dzięki swojej pomysłowości i zaradności, udało się jej podbić serca kobiet ekskluzywnymi kosmetykami. Wydaję się, że kluczową rolę w karierze zawodowej Heleny Rubinstein odegrał wyjazd do Austrii, gdzie pracowała w sklepie swojej ciotki i wuja oraz prowadziła ich dom. To właśnie tam przyszła twórczyni imperium kosmetycznego zrozumiała na czym oprzeć biznes i jak przemówić do płci pięknej, by liczyć na sowite zyski. - Obserwując zamożną klientelę, zauważyła, że kobiety gotowe są bardzo dużo zapłacić za poprawienie swojego wyglądu. Zrozumiała też, że elegancki towar musi mieć odpowiednio wysoką cenę, bo tylko wtedy zapewnia nabywcy poczucie wyjątkowości. Tę lekcję miała zapamiętać do końca życia - opisuje w książce "Fortuny Polek. Milionerki" historyk Sławomir Koper.
Zanim jednak kosmetyki Heleny Rubinstein stały się luksusowym towarem, minęło sporo czasu. Jej firma została zarejestrowana w 1903 roku w Australii, a cztery lata później Helena Rubinstein otrzymała tamtejsze obywatelstwo. Szybko zdała sobie również sprawę, że poza tajemniczą recepturą kremu, bardzo ważne jest również odpowiednie zareklamowanie produktu. Dbała więc o dobre kontakty z prasą oraz... podnosiła ceny kosmetyków, by kobiety dzięki zakupom, mogły poczuć się wyjątkowo. Więcej o kulisach sukcesu polskiej milionerki w vlogu Sławomira Kopra "Historia z Koprem". Zapraszamy.
CZYTAJ: Skandalista Radziwiłł wyrzucił żonę z samochodu. Vlog "Historia z Koprem" [WIDEO]