Jonasz Kofta zaczął swoją karierę w klubie Hybrydy w czasach studenckich, gdy został studentem Politechniki Warszawskiej. W klubie szybko trafił do kabaretu. Okazuje się, że chociaż miał niezwykły talent literacki, to na scenie nie wypadał najlepiej z powodu koszmarnej dykcji i fałszował w czasie śpiewu, z czego zresztą zdawał sobie sprawę. W działalności zespołu kabaretowego wielką rolę odgrywali muzycy, to oni tworzyli przebije. Ale największym hitem była piosenka stworzona przez Koftę i Jana Pietrzaka, chodzi o "Pamiętajcie o ogrodach", którą to piosenkę zna chyba każdy Polak.
Dziś kojarzy się ona z naturą, ale w latach 60. uznawano ja za utwór polityczny! Inną ciekawostką o Jonaszu Kofcie jest ta, że artysta przez lata nie miał dowodu osobistego. Wyrobił go sobie dopiero w wieku 28 lat, gdy przekroczył wiek poborowy. Tajemnicą jest to, skąd miał natomiast legitymację ZAiKS, którą się posługiwał, nie mając dowodu! Innym sekretem Kofty, jest to, jak przyciągał kobiety. Podobno artysta miał wielki urok. Więcej o piosence "Pamiętajcie o ogrodach", jej wykonaniu oraz życiu Jonasza Kofty w najnowszym odcinku "Historii z Koprem" oraz książce Sławomira Kopra i Marka Sierockiego "Przeboje PRL".