8 stycznia odbyła się konferencja prasowa promująca galę federacji walk celebrytów MMA-VIP, której założycielem jest Marcin Najman. Niespodziewanie na scenie, w charakterze gwiazdy, pojawił się były gangster Andrzej Zieliński ps. Słowik. Przy dźwiękach z "Ojca Chrzestnego, znanej mafijnej sagi, były boss mafii pruszkowskiej został przedstawiony jako szef organizacji i jej nowa twarz. Twarz ze skazą. W 2017 roku ten mafiozo i jego koledzy z "Pruszkowa" zostali oskarżeni między innymi o wyłudzenia podatku VAT w wysokości około 35 milionów złotych. Janusz Szostak w książce wydanej przez Wydawnictwo Harde "Słowik". Skazany na bycie gangsterem – portretuje Andrzeja Zielińskiego.
"Słowik. Skazany na bycie gangsterem" to niezwykły wywiad z gangsterem, którego życie, historię wielkiej miłości oraz spektakularne zatrzymanie w Hiszpanii można było śledzić w prasie przez wiele lat. Jednak dopiero w rozmowie z Januszem Szostakiem sam "Słowik" uchyla rąbka tajemnicy na temat własnego życia, przestępczej działalności i lat spędzonych w więzieniach. Nie stroni od szczegółów dotyczących relacji i zależności między nim a innymi gangsterami oraz licznych przestępstw. Członkowie gangu w latach 90. zajmowali się przemytem, napadami, wymuszeniami haraczy, handlem narkotykami, porwaniami czy zabójstwami na zlecenie. "Słowik" wiele lat spędził w więzieniu.
– Nigdy nie krył, że lubił przebywać w otoczeniu osób znanych i popularnych. Ale to działało także w drugą stronę. Również ludzi z tego środowiska fascynowała znajomość ze "Słowikiem" i innymi gangsterami. Nie jestem pewny kogo bardziej. W tamtych czasach niektórzy gangsterzy uchodzili za celebrytów. Zresztą do dziś to się nie zmieniło – powiedział o swoim bohaterze Janusz Szostak w wywiadzie dla Wydawnictwa Harde. Czy nim zostanie? Ten pomysł wielu bulwersuje.
– Mafia pruszkowska to był nowotwór, który zżerał ten kraj. Łamali ludziom kręgosłupy - w przenośni i dosłownie. Zlecali zabójstwa, porywali, okradali, wymuszali haracze, zmuszali do prostytucji, gwałcili, niszczyli legalnie funkcjonujące biznesy, niszczyli rodziny, niszczyli ludzi – napisał Krzysztof Stanowski z Kanału Sportowego na Facebooku.
I kontynuował:
– Mafia pruszkowska była nowotworem, zlecała zabójstwa, porywała, zmuszała do prostytucji, wymuszali haracze [...] to byli okrutni ludzie. To nie byli badboy z serialu [...] To były prymitywne, okrutne skurwysyny, które do dzisiaj mają krew na rękach. [...] Polska przeszła chemioterapię, po tym raku i stanęła na nogi. Wyp… z Polski, z show-biznesu, z gal, z interentu, z pudelków, z telewizji. Nie chcemy już "Pruszkowa", nie chcemy tych mord, już się nachapaliście, macie poukrywane te miliony, macie sztabki złota zakopane w ogródkach, wyp…, weźcie to i spier…, nie chcemy was widzieć. [...]
Kim jest "Słowik" – aby to sprawdzić, warto sięgnąć po książkę "Słowik. Skazany na bycie gangsterem".
O autorze: Janusz Szostak, reporter śledczy, autor kilkunastu książek poświęconych przestępczości zorganizowanej i tematyce kryminalnej, np.: "Co się stało z Iwoną Wieczorek?", "Kto zabił Iwonę Wieczorek?", "Gangsterskie egzekucje", "Urwane ślady", "Komando śmierci".
Książki Janusza Szostaka są dostępne w najlepszych sieciach księgarskich i księgarniach stacjonarnych oraz internetowych, w tym na www.wiemiwybieram.pl/harde, jak też w wersji e-book m.in. na woblink.pl, legimi.pl, publio.pl, ebookpoint.pl. Wydawnictwo Harde zaprasza na stronę: www. harde.se.pl/ oraz na Facebook.com i Instagram - @hardewydawnictwo