Mało kto o tym wiedział

Wokalista Lady Pank trafił do jednostki karnej. Historia z Koprem

2023-06-17 12:00

W najnowszym odcinku vloga "Historia z Koprem" poznajemy ciekawe losy powstania i kariery Lady Pank. Sławomir Koper, autor książki "Przeboje PRL", opowiada o mało znanej historii, o tym jak wokalista Lady Pank trafił do jednostki karnej. Dlaczego tak się stało?

Lady Pank to bez wątpienia jeden z najważniejszych polskich zespołów. Trudno sobie w ogóle wyobrazić krajową scenę muzyczną bez takich przebojów jak "Zawsze tam gdzie Ty", "Kryzysowa narzeczona", "Na co komu dziś" czy "Tańcz Głupia, Tańcz". Mało kto jednak wie, że Lady Pank powstawał w trudach i o ostatecznym kształcie kapeli decydował Jan Borysewicz. Muzyk wcześniej współpracował z Budką Suflera, stworzył jeden z największych hitów grupy - "Nigdy nie wierz kobiecie", ale potem postanowił założyć własny zespół. Lady Pank stał się jednym z najważniejszych polskich zespołów, również dzięki charyzmatycznemu wokaliście, który 1982 dołączył do muzyków. Mowa oczywiście o Januszu Panasewiczu. Co ciekawe, piosenkarz trafił nawet do jednostki karnej, co ostatecznie utwierdziło lidera Lady Pank w przekonaniu, że to właśnie Janusz Panasewicz będzie odpowiednim kandydatem do roli wokalisty zespołu. Jak później układała się współpraca muzyków? Zapraszamy na kolejny odcinek vloga "Historia z Koprem". Więcej również w książce Sławomira Kopra "Przeboje PRL".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają