"Zemsta. Agencja rozbitych serc" to historia o zdradzie i odwecie. Psycholog ujawnia, dlaczego rozbijamy związki

Zaczyna się romans, a ty stawiasz sobie pytanie: Czy zostawi dla mnie żonę i będziemy żyć długo i szczęśliwie?

Klaudia Klukowska psycholog, trener umiejętności psychospołecznych, odpowiada: W życiu nic nie jest niemożliwe, dlatego nie można wykluczyć żadnego scenariusza, ale... Musisz pamiętać, że romans ma niewiele wspólnego z codzienną rzeczywistością. Nie bez powodu mówi się, że zakazany owoc smakuje najlepiej. Potajemnym spotkaniom towarzyszy element ryzyka. W naszym organizmie wytwarza się adrenalina, która w połączeniu z wyrzutem endorfin działa na nasz mózg lepiej niż drink z palemką.

Do tego, wychodząc na ukradkowe spotkania, pokazujemy tylko swoje „wyjściowe” oblicze. Zakładasz szpilki, robisz piękny makijaż, sięgasz po najlepszą sukienkę, a on wita Cię zawsze uśmiechnięty i równie starannie wyszykowany. Codzienne problemy i frustracje zostawiamy przed takim spotkaniem w domu. Tymczasem, związek opiera się głównie na bliskości, a ona potrzebuje czasu oraz przede wszystkim wspólnych doświadczeń: zarówno tych dobrych, jak i tych trudnych. Budujemy ją, świętując wspólne sukcesy, ale też przezwyciężając kryzysy, konfrontując odmienne cele, zaliczając drobne kłótnie o porozrzucane na podłodze brudne skarpety. Na to zaś w romansie przeważnie nie ma przestrzeni.

Jeśli nawet Twój ukochany znajdzie się w niewielkim procencie (tu niestety statystyki są nieubłagane) mężczyzn żegnających się z żoną dla życia z kochanką, może Cię czekać twarde lądowanie na planecie Rzeczywistość. Kiedy adrenalina już opadnie i przyjdzie Wam widzieć siebie w codziennym wydaniu odartym z romansowej okładki, może się okazać, że ten mężczyzna nie jest jednak tym, którego szukasz. A wielka „miłość” była jedynie zauroczeniem.

Książka "Zemsta. Agencja rozbitych serc", Nataszy Sochy dostępna w najlepszych sieciach księgarskich i księgarniach stacjonarnych oraz internetowych, w tym na www.wiemiwybieram.pl, jak też w wersji e-book m.in. na woblink.pl, legimi.pl, publio.pl, ebookpoint.pl. Wydawnictwo Harde zaprasza na stronę www.harde.se.pl oraz na Facebook.com i Instagram - @hardewydawnictwo.