Kobieta dożyła 109 lat
Jessie Gallan zmarła w 2014 roku, jednak jej historia z pewnością stała się inspiracją dla niejednej kobiety. Jessie urodziła się 2 stycznia 1906 roku w szkockiej wsi. Miała sześcioro rodzeństwa i wraz z rodzicami zamieszkiwali mały domek, który składał się z dwóch pokoi. Kiedy maiła 13 lat, postanowiła opuścić dom rodzinny i zaczęła sama się utrzymywać. - Nigdy nie mieliśmy pieniędzy, ale zawsze byliśmy bardzo szczęśliwi - wspominała swoje dzieciństwo. Początkowo zajmowała się dojeniem krów, a potem pomagała w pewnym gospodarstwie rolnym. Kiedy była starsza, zatrudniła się w hotelu. Choć zawsze ciężko pracowała, to nigdy nie narzekała i była niesamowicie pogodną osobą. - Zawsze pracowałam z bardzo miłymi ludźmi. To niesamowite, móc widzieć dzisiejszy świat, tak różny od tego, w którym dorastałam - podkreśliła w wywiadzie dla "Daily Mail". Jessie Gallan żyła 109 lat. W rozmowie z dziennikarzami zdradziła, czemu zawdzięcza dożycie tak sędziwego wieku. Okazuje się, że prawda może zaskoczyć niejedną osobę.
Sekret jej długowieczności tkwił unikaniu mężczyzn
W wywiadzie, którego kobieta udzieliła na rok przed śmiercią, wyznała, co według niej wpłynęło na to, że żyje tak długo. Staruszka twierdzi, że to dzięki temu, iż nigdy nie wyszła za mąż i nie związała się z żadnym mężczyzną. - Sekretem długiego życia jest trzymanie się z dala od mężczyzn. Jest z nimi więcej kłopotów, niż są warci - mówiła. Oprócz tego podkreśliła, że zawsze dbała o dietę i regularne ćwiczenia. Nawet pracownicy domu opieki w Aberdeen, który zamieszkiwała przed śmiercią, byli pod wrażeniem, że seniorka ma siłę, aby przynajmniej raz w tygodniu ćwiczyć.