"Przyjaciółka przespała się z moim facetem. Oboje nie wierzyli, że moja zemsta będzie epicka"

Kasia to 26-letnia kobieta, która przeżyła trudną życiową sytuację. Postanowiła ona dać upust swoim negatywnym emocjom i zemścić się na bliskich, którzy ją skrzywdzili. Napisała ona do naszej redakcji, aby podzielić się swoją historią i jak mówi „natchnąć inne kobiety”.

Jedną z najważniejszych zasad w moim życiu jest lojalność. Niedawno dwie najbliższe mi osoby złamały w ją w najbardziej obrzydliwy sposób. Będąc w związku z super facetem, pewnego dnia przez przypadek dowiedziałam się, że przespał się z moją najlepszą przyjaciółką. Byłam zdruzgotana, oczywiście. Kilka dni ryczałam w poduszkę. Potem jednak uznałam, że nie dam się tak oszukiwać i poniżać. Chciałam się zemścić. Oboje nie wierzyli, że moja zemsta będzie epicka

Katarzyna postanowiła wykorzystać aktualną wśród ich bliskich sytuacje. Informacja o zdradzie tak mocno ją zraniła, że kobieta nie miała wątpliwości, że chce zakończyć obie bliskie relacje. Ale tylko z hukiem.

Z Pawłem (moim chłopakiem) planowaliśmy zrobić coś typu „zaręczynowe party” dla naszej paczki znajomych. Oczywiście mieli być tam oboje, ale też inni ludzie, którzy tak jak ja kiedyś, ufali im. Postanowiłam fotkę, przez którą dowiedziałam się o zdradzie wysłać na swój telefon. Wiedziałam, że kiedyś mi się przyda… Zdjęcie wrzuciłam do pokazu slajdów, który miał zawierać naszą super romantyczną historię, aż do zaręczyn

26-latka pomyślnie zrealizowała swój plan i na imprezie wszyscy znajomi, jej ówczesny partner oraz (już nie) najlepsza przyjaciółka zwrócili szczególną uwagę na półnagie zdjęcie, na którym mężczyzna nie był ze swoją ukochaną, lecz z jej przyjaciółką. W towarzystwie zawrzało.

Ludzie zaczęli gadać, robiło się coraz głośniej. Postanowiłam jedynie podziękować wszystkim za fatygę. Stojąc na środku widziałam żałosną reakcję Pawła i Moniki. Wcale nie było mi ich żal, to oni skrzywdzili mnie. No koniec tylko się do nich uśmiechnęłam i życzyłam dalszego dobrego seksu. Oboje wydawali się zawstydzeni. Cóż, trzeba było wstydzić się wcześniej!

Kasia dała znać, iż nie utrzymuje żadnych kontaktów z niegdyś tak bliskimi jej osobami. Przestała już cierpieć przez zaistniałą sytuację. Podobno jej znajomi obecni wtedy na imprezie uznali, że kobieta zemściła się w „epickim stylu”.