Sypia z mężem "po skandynawsku". Już nie chcą inaczej
O tym, że sen jest niezwykle ważny dla człowieka, wiadomo nie od dziś. To właśnie w czasie snu organizm regeneruje się, poprawiając kondycję fizyczną, pracę mózgu i koncentrację. Brak odpowiedniej ilości snu często powoduje problemy z pamięcią, a nawet ze zdrowiem. Co więcej, jeśli jesteśmy niewyspani, to łatwiej się irytujemy i wdajemy w konflikty. Wówczas może to odbić się na naszym związku. Z tego względu pewna TikTokerka podzieliła się ze swoimi obserwatorami sposobem na uratowanie relacji z partnerem. Jak przyznała w mediach społecznościowych Shannon Sweeney, od kilku lat ze swoim partnerem sypiają "po skandynawsku" i nie pod żadnym pozorem nie chcą tego zmieniać. O co chodzi w tej metodzie spania?
Na czym polega skandynawska metoda spania?
Shannon Sweeney opowiedziała na TikToku, że przygoda ze skandynawską metodą spania rozpoczęła się podczas wspólnej podróży do Szwecji. Kiedy wraz z ukochanym weszli do pokoju hotelowego, zobaczyli tam dwie kołdry na łóżku, co wzbudziło u niech niemałe zdziwienie. Jednak już po pierwszej nocy zauważyli plusy spania pod oddzielną pościelą. - Ten sposób jest idealny, ponieważ każdy z nas uzyskuje komfortową temperaturę do spania, a w ciągu nocy nie walczymy o pościel - podkreśla Shannon. Od tamtej pory używają dwóch kołder.