31-letnia Joanna wysłała do naszej redakcji informację o trwającej w jej rodzinie od niedawna sprzeczce. Dotyczy ona życzeń, związanych z prezentami na nadchodzące święta Bożego Narodzenia.
Każdy w naszej rodzinie zarabia podobnie, więc kupujemy sobie prezenty warte maksymalnie kilkaset złotych. Jest dużo osób do obdarowania, więc trzeba pilnować budżetu. A moja szwagierka ostatnio wyjechała z takim tekstem… Zażyczyła sobie, że ode mnie i mojego męża chciałaby dostać nową torebkę. Wszystko byłoby ok, tylko zaznaczyła, że musi to być jej ulubiona firma. Torebki z tej firmy warte są około 1000 zł!
31-latka zbulwersowała się zachciankami szwagierki, po czym straciła chęć do kupowania jej gwiazdkowych prezentów.
Chyba ją pogięło! Sama pewnie da nam jakieś zwykłe skarpetki… Zbyt wysoko się ceni, nie dostanie od nas nic w tym roku. Mam dość jej zachcianek
Okres świąteczny w polskich domach często rodzi różnego rodzaju rodzinne konflikty. Warto jest pamiętać o tym, jak ważne jest dawanie. Święta Bożego Narodzenia mogą być dla każdego z nas okazją, aby na chwilę zapomnieć o egoizmie i spróbować zapewnić szczęście swoim bliskim. Szczęście to nie musi być wysoko kosztowne – ważniejsze jest wspólne spędzanie czasu.