SKÓRA W FORMIE
Uczucie pieczenia i ściągnięcia (jakże częste jesienią i zima!) to sygnał, że skóra potrzebuje nawilżenia. To nie jest znak ostrzegawczy, to już sygnał: S.O.S! Bez odpowiedniego nawodnienia nie będzie funkcjonowała prawidłowo i – nie ma co się oczekiwać – dobrze wyglądać. Takie sygnały to najwyższa pora na wejście ekipy ratunkowej na każdym etapie pielęgnacji – od oczyszczania po dzienną i nocną pielęgnację podstawową (krem). Wybieraj produkty o bogatych konsystencjach, które jednocześnie zadbają o komfort. Do oczyszczenia wybierz np. HAGI Aqua Zone naturalna pianka do mycia twarzy – jest delikatna, głęboko oczyszcza, usuwa makijaż i zanieczyszczenia, jednocześnie dbając o barierę hydrolipidową skóry. Zawiera Innowacyjny kompleks AQUAXYLTM wraz z gliceryną roślinną zapewnia intensywne nawilżenie, podczas gdy proteiny ryżowe i olej migdałowy odżywiają i regenerują. Dodatek pantenolu koi i łagodzi naskórek. Krem wybierz ten o bogatej konsystencji, jak np. HAGI Aqua Zone krem głęboko nawilżający na dzień z kompozycją roślinnych składników aktywnych minimalizujących utratę wody z naskórka. Dodatkowo odżywia i regeneruje, zapewnia komfort i wzmacnia nawet bardzo suchą i problematyczną skórę.
(PO)MOC MAKIJAŻU
Nie musi być pracochłonny, ale nie warto z niego rezygnować – nawet, jak nam się bardzo nie chce. Kropla podkładu potrafi zdziałać cuda. Wybieraj te lekkie – świetnie stapiają się ze skórą i dają efekt make up no make up, a taki często najbardziej sprzyja naszej urodzie. Estée Lauder Double Wear Stay-in-Place Makeup zapewni skórze krycie przez wiele godzin. Ma lekką konsystencję i daje nieskazitelne wykończenie,
a dodatkowo zawiera filtr SPF 10. Twoja skóra pokocha go za beztłuszczową i regulującą wydzielanie sebum formułę, odporność na pot i wilgoć oraz trwałość koloru. Nie brudzi też ubrań, więc ulubiony wełniany szalik będzie bezpieczny! W szare dni dodaj też odrobinę koloru. Pomadka to prosty sposób na dodanie twarzy wyrazistości (nawet, gdy czujesz się niewyraźnie). Pomadkę MACximal Sleek Satin Lipstick możesz aplikować na usta i kości policzkowe. Kolor jest mocno niepigmentowany, formuła nawilża (zawiera ekstrakt z kwiatu granatu, olej kameliowy i olejek różany).
BILET NA KONIEC ŚWIATA
Masz ochotę spakować walizki i przeczekać zimę w jakimś odległym zakątku? Podróż dookoła świata brzmi jak dobry plan. I możesz go zrealizować za pomocą… zapachu. Te jak wiadomo mają świetny wpływ na nasze samopoczucie, więc jeśli rzucenie wszystkiego nie wchodzi w grę, podaruj sobie chociaż nowe perfumy. Kolekcja SORVELLA Perfume Mountain Collection prowadzi nas do miejsc, gdzie piękno natury splata się z mocą i wolnością. Nasze typy na jesień: SORVELLA PERFUME SAINT ELIAS, który łączy szafran i aksamitkę z pomarańczą, tworząc obraz wschodzącego słońca na zboczach góry. W sercu kompozycji jaśmin i kwiat pomarańczy otulają słodkim aromatem, wsparte przez nuty karmelu. Bazę zapachu tworzą ambra, piżmo i mech, symbolizujące trwałość natury. Do lata zabierze SORVELLA PERFUME CHARLES z delikatnymi nutami owocowej bergamotki i pikantnego jaśminu otulą Cię jak ciepły dotyk słońca na szczytach. W połączeniu z głębokimi akordami ambry, drewna i paczuli dodadzą siłę i wytrwałość.