Niepisanymi ambasadorkami trendu #clean girl są Hailey Biber czy Kendall Jenner. To określenie odnosi się do całego look’u – od makijażu, przez fryzurę po stylizację. Chodzi w nim o podkreślenie piękna w czystej postaci. Jest współczesną wersją minimalizmu. Uwodzi swoją subtelnością i młodzieńczą energią. Przepis na idealnie gładką skórę? Połączenie odpowiedniej dawki nawilżenia z ochroną przeciwsłoneczną i jednolitym kolorytem cery. Wstępem zawsze powinna być pielęgnacja, a przysłowiową „kropką nad i” – odrobina podkładu, który wyrówna koloryt i zapewni świeże, matowe wykończenie przez cały dzień.
Zobacz także: Japoński test, który opisze Twoją przyszłość. Odpowiedz na te kilka pytań, a dowiesz się, czym życie Cię zaskoczy
KROK 1: NAWILŻENIE
To absolutnie podstawa każdej pielęgnacji – niezależnie od wieku i rodzaju skóry. Kultowy krem Clinique Moisture Surge z filtrem SPF25 ma lekką, puszystą konsystencję, doskonale nawilżai zapewnia skuteczną ochronę przeciwsłoneczną. W jego składzie znajduje się Aloe Bioferment + HA Complex oraz prowitamina D, które wnikają w skórę, zapewniając jej głębokie, całodzienne nawilżenie. Co ważne, krem chroni przed promieniami UVA/UVB, aby nie dopuścić do utraty blasku, nasilenia istniejących ciemnych plam czy zaburzenia naturalnej wymiany materii w skórze, co z kolei może prowadzić do powstawania widocznych porów oraz podrażnień . A pamiętajmy, że promienie słoneczne operują przez cały rok. Niech nie zmyli Cię pochmurne niebo!
Krem Clinique Moisture Surge z filtrem SPF25 pozostawia skórę nawilżoną, rozświetloną i pełną blasku - nie błyszczy się. Zapewnia gładką powierzchnię do nałożenia makijażu. Prosty i sprawdzony skład to także bezpieczeństwo stosowania, nawet dla skóry wrażliwej.
Kompleks Aloe Bioferment + HA Complex łączy dwa składniki nawilżające:
- Aloe Bioferment: Naukowcy Clinique przekształcili roślinę aloesu poprzez ekskluzywny proces fermentacji. Jedną z jego zalet jest to, że rozbija on większe cząsteczki na mniejsze, dzięki czemu są one łatwiej wchłaniane przez skórę. Dzięki zawartości bakterii lactobacillus, aktywowanej wody aloesowej oraz odpowiedzialnie pozyskiwanego i certyfikowanego organicznego ekstraktu z aloesu w proszku, Aloe Bioferment pomaga skórze zatrzymać wilgoć.
- Kwas hialuronowy: W formule kremu Clinique Moisture Surge z filtrem SPF25 zastosowano dwie różne masy cząsteczkowe kwasu hialuronowego – składnika, który pomaga stworzyć "rezerwę wilgoci" dla idealnego nawilżenia.
- Z kolei Prowitamina D pomaga zapewnić ochronę przed szkodliwym działaniem czynników środowiskowych.
Teraz Clinique Moisture Surge z filtrem SPF25 kupisz w Douglas w supercenie: 89 zł/30 ml i 164 zł/50 ml.
KROK 2: MAKIJAŻ
Zgodnie z założeniami trendu #clean girl, udany makijaż jest konsekwencją codziennej, regularnej pielęgnacji. Bo tylko na zdrowej, promiennej oraz zadbanej cerze będzie wyglądał naprawdę dobrze. Dziś te dwa elementy łączą się ze sobą mocniej niż kiedykolwiek. Pracują na wspólny sukces, zapewniając efekt naturalnej i zdrowej skóry.
Na jaki produkt postawić zatem, aby uzyskać idealny makijaż? Podstawą jest odpowiednio dobrany podkład, czyli taki, który ma lekką konsystencję, ale zapewnia perfekcyjne krycie i jest jak druga skóra. Warunki te spełnia Estée Lauder Double Wear Stay In Place Make-up SPF 10. To podkład matujący, który wygląda nieskazitelnie niezależnie od tego, co stanie na Twojej drodze. Ujednolica nierównomierny odcień skóry i zakrywa niedoskonałości. Zapewnia 24-godzinną trwałość, naturalne krycie, matowe wykończenie. A raz nałożony nie wymaga poprawek. Jest też wodoodporny i oporny na pot i wilgoć, nie zbija się w grudki, nie osadza się w drobnych liniach i porach, nie pozostawia smug. Beztłuszczowa formuła została przetestowana dermatologicznie, nie zawiera syntetycznych substancji zapachowych, parabenów, ftalanów, siarczynów, wysuszających alkoholi, oleju mineralnego i składników pochodzenia zwierzęcego. Do tego jest bezglutenowy i zawiera filtr SPF 10.
Teraz Estée Lauder Double Wear Stay In Place Make-up SPF 10 znajdziesz w Douglas w cenie 169,49 zł/30 ml