Edyta Górniak znów prawi życiowe mądrości. Tego "potrzebujesz bardziej niż ciała"

Edyta Górniak jak na prawdziwą divę przystało znana jest ze swojej emocjonalności i wielu kontrowersyjnych poglądów. Artystka wydaje się być bardzo uduchowiona i wrażliwa na świat. Niestety, w czasie pandemii COVID-19 Górniak w swoich teoriach odleciała trochę za bardzo. Najpierw "zasłynęła" spiskowymi stwierdzeniami, że maseczki są szkodliwe, a prawdziwym zagrożeniem jest Bull Gates, który chce zdepopulować ludzkość. -  Dostałam od was takie zapytania, zwierzenia, że jest wam bardzo ciężko, że macie trudny czas, depresyjny, chcecie się poddać, nie wiecie, czego się trzymać... Brać zastrzyki, nie brać zastrzyków. Powiem wam tak: ja osobiście wolę powierzyć swoje życie w ręce nieomylnego Boga, niż w ręce omylnego człowieka. Bóg nie zrobi nam krzywdy, a człowiek, nawet gdyby miał dobre intencje, może się pomylić - mówiła wokalistka podczas jednej z transmisji live na Instagramie. W swoim najnowszym wpisie gwiazda postanowiła dać upust swoim emocjom i zaapelowała o miłość i wewnętrzną równowagę. - Nie możesz zmienić całego Świata, ale możesz zmienić swój Świat. Wyznaczaj jasno granice broniąc swojej godności. Człowieczeństwa i honoru. Broniąc swojej prawdy i swojej Duszy. Docelowo - Jej potrzebujesz bardziej niż ciała. Pamiętaj jednak -Kiedy szukasz zemsty, stajesz się tym, z czym sam walczysz. Nie bądź więc gniewem i złością. To pułapka. Bądź łagodnością, mądrością i Miłością ? Miłością najpierw do siebie. Troską - najpierw o siebie  - podpisała zdjęcie na którym pozuje w kapeluszu na kanapie z poduszkami w kształcie serc, Edyta Górniak.