Jak nie ubierać się po 40-stce? Sprawdzone sposoby dla kobiet dojrzałych
W internecie krąży wielu poradników dla kobiet dojrzałych, w których można przeczytać, że w pewnych wieku nie wypada nosić mini spodniczek, trzeba zrezygnować z głębokich dekoltów, a makijaż powinien być stosowany - zapomnij o różowych pomadkach. Ogólnie można odnieść wrażenie, że moda kobiety po 40-stce to przede wszystkim zakazy, zakazy i jeszcze raz zakazy. Jednak, czy aby na pewno tak jest? Wiek to tylko liczba, a przekroczenie 40-stki nie sprawi nagle, że w magiczny sposób kobieta zaczyna wyglądać inaczej, jeżeli w wieku 39 lat czuła się dobrze w mini to rok później będzie tak samo. No właśnie - mini spódniczki. Wypada, czy nie? Oczywiście, że wypada, jednak warto je odpowiednio ograć. Do mini postaw na luźniejszą, bardziej stonowaną górę. W myśl zasady, odsłaniasz nogi, dekolt wybierz skromniejszy. Unikaj krótkich spódniczek łączonych z pończochami - to nigdy nie wygląda dobrze i możesz pokazać zbyt wiele. Dojrzała kobieta raczej nie powinna kojarzyć się z nastolatką i infantylnymi dodatkami. Zrezygnuj w różowych koszulek w króliczki i cukierkowe nadruki.
Warto jest mieć w swojej szafie klasyczne ubrania, które można dowolnie łączyć i stylizować. Chcesz dodać sobie zmysłowości i seksapilu z klasą? Postaw na delikatne koronki, na przykład w postaci topu pod żakietem. Nie bój się kolorów. Od kobiet dojrzałych często wymaga się, by ich garderoba była stonowana i delikatna. To totalna bzdura. Postaw na ulubione odcienie, w tym sezonie królują niebieskości, fiolety i zielenie. Nie próbuj się na siłę odmładzać, ale nie rezygnuj ze swojego charakteru.