- Projektując Wannabe Swimwear, chciałam pokazać, że można zrobić kobiece i zmysłowe rzeczy, jednocześnie dbając o naszą Planetę — mówi Patrycja Tazbir – Małek, pomysłodawczyni i właścicielka marki - Do produkcji naszych kostiumów używamy najwyższej jakości materiałów pochodzących z recyklingu, m.in. plastiku oceanicznego – plastikowych butelek i starych sieci rybackich, które zalegają na dnie oceanów i stanowią zagrożenie dla zwierząt morskich – dodaje.
Zobacz także: Nadzwyczajny podkład z Rossmanna dla kobiet 50+. Odmładza skórę i nie podkreśla zmarszczek. Kosztuje mniej niż 20 zł
Wannabe Swimwear to także idea stworzenia do każdego kostiumu jego wersji mini, dzięki czemu powstaje idealny komplet (tzw. Matchy – matchy) dla mamy i córki, dając piękny początek do wspólnego dbania o naszą Planetę. Jeśli nie musimy przyczyniać się do produkcji nowego plastiku, a dawać drugie życie temu, którego i tak jest już na świecie za dużo, to czemu nie?