Rynek platform streamingowych dostępnych w Polsce jest już całkiem pokaźny. Widzowie w Polsce mogą oglądać nie tylko produkcje dostępne na Netfliksie ale i HBO MAX, Amazon Prime Video, Apple TV+, My Canal +, a od 14 czerwca 2022 dostępny będzie także Disney +. Jeśli doliczyć do tego rodzime platformy takie jak Player czy Ipla konkurencja robi się spora. Wszystko więc wskazuje na to, że Netflix zamierza walczyć o polskich subskrybentów nowymi produkcjami zrealizowanymi w kraju. Firma poinformowała właśnie, że zamierza otworzyć biuro w Warszawie.
Polska stała się dla nas kluczowym rynkiem w Europie Środkowo-Wschodniej. Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę polskich produkcji, nadszedł właściwy moment, aby jeszcze bardziej zbliżyć się do lokalnej branży kreatywnej i filmowej. Biuro Netflix w Warszawie to naturalny krok w naszym rozwoju, który znacznie ułatwi budowanie długoterminowej współpracy w regionie i wzmocni istniejące relacje, tworząc szerokie możliwości dla twórców i producentów. Kreatywność i potencjał branży sprawiają, że Warszawa jest doskonałym punktem do prowadzenia biznesu na całą Europę Środkowo-Wschodnią – mówi Larry Tanz, Vice President, Head of Original Series, EMEA at Netflix
Netflix na razie nie ujawnia, gdzie dokładnie i kiedy zostanie otwarte biuro. Nie ma też informacji o tym ile osób będzie je obsługiwało. Gigant zaznacza jednak, że Polska jest ważnym partnerem w tej części Europy. Dla polskich producentów, to okazja na realizacje kolejnych projektów.
Otwarcie stałego biura w Warszawie jednego z światowych liderów OTT oznacza, że Polska jest jednym z bardziej rozwojowych rynków produkcji audiowizualnych w Europie. Traktowana jest jako poważny, długofalowy partner. Będzie lokalizacją większej ilości realizowanych projektów. A nowe projekty to miejsca pracy, większy transfer środków, nowe możliwości kreatywne. Cieszymy się, że rynek polski, polscy producenci, mają coraz więcej partnerów finansujących produkcję z rynków zagranicznych – to pobudza gospodarkę oraz rozwój sektora jako takiego. To ważny sygnał dla nas wszystkich ugruntowujący pozycję rodzimego sektora audiowizualnego w naszym regionie Europy – mówi Alicja Grawon-Jaksik, Prezes Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych.
Netflix stawia na Polskę. Nasze produkcje przyciągają widzów
Choć słowa szefostwa Netfliksa brzmią, jak typowa laurka, to fakty przemawiają za jej słusznością. Zupełnie bez kurtuazji trzeba przyznać, że polskie produkcje na Netflksie podobają się widzom na świecie. Serial „Sexify” trafił na listę 10 najchętniej oglądanych tytułów w ponad 80 krajach i zajął 1 miejsce w 20, m.in. we Włoszech, Indiach, Egipcie i Dominikanie. Świąteczna komedia „Dawid i elfy” utrzymywała się w globalnym rankingu Top 10 przez trzy tygodnie. Szczególną popularność zdobył w 24 krajach i zajął 2 miejsce na Malcie oraz 4 miejsce w Niemczech. „W głębi lasu” – drugi polski serial oryginalny Netfliksa stworzony na podstawie bestsellerowej powieści kryminalnej Harlana Cobena – trafił na listy Top 10 w około 40 krajach m.in.: Brazyli, Francji, Grecji, Polska, Argentynie, Wielkiej Brytani i Irlandii. Film „W lesie dziś nie zaśnie nikt 2” utrzymywał się w czołówce światowego rankingu przez dwa tygodnie i pokochali go widzowie z 31 krajów. Natomiast film „Jak pokochałam gangstera” przez 5 tygodni nieprzerwanie utrzymywał się na globalnej liście Top 10, a przez pierwsze 3 tygodnie był w pierwszej trójce najpopularniejszych filmów nieanglojęzycznych.
Netflix w Polsce. Ile zainwestował światowy gigant w naszym kraju?
Polska wersja Netflixa zadebiutowała w 2016 r. Jak podaje firma tylko w ciągu ostatnich dwóch lat koncert zainwestował tu 490 mln zł.
Polska od lat jest domem wyjątkowych i uniwersalnych historii, które podróżują po całym świecie. W latach 2020-2021 Netflix zainwestował 490 milionów złotych w rozwijanie biblioteki polskich filmów i seriali, zarówno własnych, jak i licencjonowanych, a także w produkcję zagranicznych tytułów w Polsce. Przy produkcjach własnych Netflix powstało łącznie 2600 miejsc pracy – informuje w komunikacie Netfix.
Dodajmy też, że koncern współpracuje także z Krajową Izbą Producentów Audiowizualnych (KIPA) oraz Szkołą Filmową w Łodzi.