Pasaż Italia, zbudowany niemal sto lat temu, to niegdyś centrum ekspresji artystycznej, muzycznej i środowiskowej. Obecnie, dzięki twórczości Dominika Jana Gralaka oraz działaniom marki Converse, ponownie staje się miejscem, gdzie historia przemiesza się z nowoczesnością. To nie tylko mural; to manifestacja artystycznego dziedzictwa, które odnajduje nowe życie w sercu miasta. Za pomocą sztuki, zapomniana przestrzeń nabiera nowego wymiaru.
To nie pierwszy raz kiedy Converse przeistacza tkankę miejską dając jej nowe życie. W ostatnie lato nad Wisłą pop-up marki był przystanią dla młodych ludzi, którzy szukali miejsca do spędzania długich, wakacyjnych dni w mieście. Converse znany jest z postrzegania miasta z perspektywy twórcy, dlatego tak blisko jest mu do społeczności skejtowej, która również przetwarza infrastrukturę miasta przez swoją soczewkę. Converse jest nieodłącznym towarzyszem skejtowej społeczności w Polsce. Już od wczesnych lat 90-tych to właśnie oni wybijali się w świadomości naszego światka – mówi Michał Juraś ze Skate Teamu marki do której należą również Zuza Bone, Emil Wolan, Tomek Kotrych i Andrzej Pełczyński.
Zobacz także: Spierzchnięte usta - jak pielęgnować skórę ust zimą?
Projekt stworzony w Pasażu Italia z Dominikiem Janem Gralakiem jest następnym etapem wspierania kultury streetowej przez Converse. Celebrując to połączenie, podczas otwarcia tego nowego zakątka stolicy, w przestrzeni można było zobaczyć najbardziej pożądany przez subkulturę skejtową model Converse AS 1 Pro. To zapomniane od lat miejsce odrodziło się teraz jako funkcjonalna sztuka. Pasaż, który mimo centralnej lokalizacji stracił swój blask i znaczenie, odzyskał możliwość na nowe życie.
Już teraz można odwiedzić tą wyjątkową przestrzeń i zobaczyć jaką transformację artystyczną przeszedł kultowy element miasta.