Z filtrem jest OK
Specjaliści przekonują, że kremu z faktorem UV należy używać przez cały rok, no ale latem to jest absolutnie konieczne. W ten sposób chronimy skórę przed trudnymi przebarwieniami i zbyt szybkim starzeniem. Warto szukać takiego kremu z filtrem, który dobrze się wchłania, nie zostawia tłustej powłoki na twarzy, a do tego ładnie pachnie. Taki jest np. Aloesowy krem nawilżający do twarzy z SPF 50 Yumi (54,99 zł). Wchłania się błyskawicznie, pozostawia matowy film i uczucie nawilżenia oraz zapach brzoskwini. W składzie kosmetyku jest 91% składników pochodzenia naturalnego, a jego podstawą jest ekstrakt z łagodzącego aloesu.
Ochrony przed promieniowaniem UV potrzebują także włosy – dzięki kosmetykom z filtrami są zabezpieczone przed prażącym słońcem, ale też przed silnymi podmuchami i słoną wodą morską. Tak działa np. Mgiełka do włosów z filtrami UV Summer Protect Anwen (43,99 zł). Nie tylko chroni kosmyki, ale także skutecznie je nawilża, dzięki zawartości innowacyjnego składnika Hyaloveil-P, który wbudowuje się w strukturę włosów i chroni je przed przesuszeniem.
Koncentracja w pielęgnacji
Podczas wyjazdu świetnie sprawdzają się produkty typu kombo – skoncentrowane, wielozadaniowe, ale nie tracące na skuteczności. W jednym produkcie mamy kilka kosmetyków. Warto zwrócić uwagę na serię Famille Bio Yves Rocher. W tej rodzinie kosmetyków mamy np. Łagodny żel myjący do ciała i włosów (65 zł), który delikatnie oczyszcza ciało, skutecznie je nawilża i likwiduje uczucie wysuszenia. Świetnie sprawdza się do mycia ciała, ale także zastąpi delikatny szampon do włosów. Jeśli potrzebujemy czegoś więcej, można sięgnąć po Balsam do twarzy, ciała i włosów (89 zł) – to produkt idealny po kąpielach morskich i plażowaniu, nawet gdy przesadzimy ze słońcem. Na co dzień można nim smarować całe ciało, ręce, ale zastąpi też krem do twarzy czy spierzchniętych ust. Poradzi sobie też z przesuszonymi końcówkami włosów – wystarczy rozprowadzić porcję w dłoniach i wmasować go we włosy.
Na wakacje warto też zabrać ze sobą Skoncentrowany żel pod prysznic Lawenda Yves Rocher (22,90 zł), o niewielkiej pojemności, który zmieści się do nawet najmniejszej walizki. Co ciekawe, jego opakowanie wykonane jest z biodegradowalnego plastiku, a 100 ml żelu wystarczy na 40 kąpieli! Kosmetyk jest delikatny dla skóry, nawilża ją i urzekająco pachnie lawendą.
Włosom na ratunek
Latem zwykle ich kondycja się poprawia – stają się silniejsze, mniej wypadają. To zasługa lepszej diety, pełnej sezonowych warzyw i owoców. Jednak w wakacyjne miesiące mogą pojawić się inne problemy. Pod wpływem słońca kosmyki mogą się nadmiernie wysuszać, a smagane wiatrem i moczone w morskiej wodzie – plączą się, strzępią i tracą blask. By tak się nie stało, konieczna jest właściwa pielęgnacja.
Warto raz w tygodniu zastosować prawdziwy „booster” do włosów, czyli Maskę do średniej porowatości Hair We Are Anwen (39,99 zł). Ten produkt łączy w sobie niezbędne elementy równowagi PEH, czyli Proteiny, Emolienty i Humektanty. Efekt? Regularnie stosowana maska poprawia kondycję i wygląd włosów.
Pamiętajmy o wzmacnianiu. W tym pomoże np. japoński szampon Kaminomoto (89 zł), który warto stosować razem z Kondycjonującą odżywką do włosów Kaminomoto (89 zł). Szampon delikatnie myje włosy, ale także je wzmacnia i przyspiesza ich wzrost. Z kolei odżywka nadaje kosmykom miękkość i blask, pomaga w rozczesywaniu i układaniu.
Zapach letniej przygody
W czasie wakacji zwykle ponosi nas fantazja – poznajemy obce kultury, smakując regionalne potrawy, sprawdzamy, jak żyją inni ludzie, lubimy zmieniać stylizacje, chcemy codziennie pachnieć inaczej… Lato to także idealny czas, by miksować zapachy. Tu warto poznać markę perfum Made in Lab (www.madeinlab.pl), która proponuje znane i ponadczasowe nuty słynnych perfum w przystępnych cenach (ok. 50 zł). By poczuć się jak w dalekiej egzotycznej podróży, warto testować zapachy orientalne. Wyczujesz w nich nuty wanilii, cynamonu, imbiru, ambry, piżma – jednak latem to zapachy zdecydowanie na wieczór. Jeśli chcemy czuć się świeżo i lekko, ale elegancko, warto wybrać nuty szyprowe. Są klasyczne, głębokie, lekko drzewne, ale nie przytłaczające – sprawdzają się i na popołudnie, i na wieczór. Można w nich wyczuć mech drzewny, paczuli, bergamotę. A jaki zapach wybrać na co dzień? W upalne dni sprawdzają się nuty cytrusowe lub wodne. Zapachy cytrusowe są delikatne i dodają nam energii. Ich podstawą są bergamota, pomarańcza, neroli. Z kolei nuty wodne opierają się na zapachach soli morskiej, lilii wodnej, ozonu czy lotosu. Gdy pachniesz takimi perfumami, od razu poprawi ci się nastrój.