Od dłuższego czasu zauważa się w społeczeństwie europejskim trend, w którym recykling odzieży pełni ważną rolę. Ze względu na ekologiczne problemy, coraz więcej ludzi angażuje się w świadome ekologiczne działania. Aby chronić planetę i swoje najbliższe środowisko, coraz więcej sklepów odzieżowych stara się ponownie przetwarzać materiały i tworzyć z nich kolejne ubrania. Popularność odzyskują również sklepy z odzieżą używaną, w których to zakupy robią miłośniczki mody.
Dla każdej kobiety, uwielbiającej częste zmiany w swojej szafie oraz dbającej o ponowne wykorzystywanie odzieży, świetną informacją będzie otwarcie największej skandynawskiej platformy online w Polsce. Znajdziecie na niej ubrania z drugiej ręki. Dostęp do platformy macie już od 2 lutego bieżącego roku.
Popularny sklep z używanymi ubraniami „Sellpy” wszedł do Polski. Cieszy się on ogromnym gronem wiernych fanów, które teraz rozszerzy się o klientów z Polski. Ten skandynawski second hand oferuje ponad 1 milion ubrań znanych marek – i to w świetnych cenach!
Każdy użytkownik platformy „Sellpy” również sam będzie miał możliwość wystawienia swoich używanych ubrań. Firma ta istnieje już 8 lat. Jednym z jej udziałowców jest H&M – znana skandynawska sieciówka. Zachęca ona polskich klientów do korzystania z „Sellpy” m.in. za pośrednictwem kodu rabatowego, który dostają klienci na wstępie w aplikacji.
"Widzieliśmy duży popyt na nasze ekologiczne rozwiązanie zakupowe w Polsce. W zeszłym roku otworzyliśmy magazyn w Poznaniu, dzięki czemu możemy zagwarantować jeszcze lepszą obsługę naszym polskim klientom. Kolejnym naturalnym krokiem było uruchomienie lokalnej usługi kupna na polskim rynku" - czytamy w wypowiedzi Michaela Arnöra, współzałożyciela i CEO Sellpy.
Na platformie „Sellpy” znaleźć możemy ubrania, akcesoria, torby, a nawet dodatki do domu. Firma skupia się na wsparciu ekologicznych rozwiązań i dba o zmniejszenie emisji dwutlenku węgla oraz o oszczędzanie wody. Produkty, które nie sprzedadzą się na platformie online, trafiają do recyklingu lub przekazane zostają na cele charytatywne.
Źródło: stylzycia.radiozet.pl