W Warszawie odbyła się pierwsza tegoroczna parada równości. Druga będzie mieć miejsce w sobotę, 22 czerwca. Paradzie towarzyszyło specjalnie miasteczko pod PKiN, gdzie wystawiały się firma oraz fundacje zaangażowane w sprawy równości seksualnej. Wśród nich była Sephora, która przygotowała dla uczestników marszy liczne atrakcje. Można było zrobić sobie zmywalny tatuaż wspierający paradę równości oraz wziąć udział w warsztatach makijażowych. Największym zainteresowaniem cieszyło się stanowisko makijażu, gdzie uczestnicy parady mogli zrobić sobie kolory make-up lub go zmyć w razie potrzeby.
Podobna strefa pojawi się na kolejnym marszu, 22 czerwca. Będzie ona zlokalizowane na skwerze Kahla nad Wisłą. Tegoroczna strefa Sephora w obu warszawskich Miasteczkach Równości to również kontynuacja wspólnych działań ze Stowarzyszeniem Kampania Przeciw Homofobii (KPH).
- Jako KPH dążymy do tego, aby zbudować Polskę ludzi równych praw, w której szacunek i godność są zagwarantowane wszystkim osobom - bez względu na orientację psychoseksualną i tożsamość płciową. Jest to możliwe m.in. dzięki współpracy z biznesem, czyli z firmami, które oprócz swojej głównej działalności, realizują również ważne cele społeczne, są odpowiedzialne i godne zaufania. Taką firmą jest właśnie Sephora! - mówi Monika Weryszko, menedżerka PR i komunikacji w KPH.
Dodatkowo przez cały tydzień, do 22 czerwca w Sephorze z Złotych Tarasach działa „Safe Space”. W świecie, w którym osoby LGBTQIA+ często doświadczają prześladowania, nienawiści i przemocy tylko dlatego, że są tym, kim są, „Safe Space” daje poczucie bezpieczeństwa, przynależności i godności. „Safe Space” to miejsce, w którym każda osoba może być dokładnie tym, kim jest, bez strachu przed byciem zranionym.