Ten krem działa jak zastrzyk botoksu. "Mały skalpel w tubce!". Kosztuje tylko 35 zł i Polki go pokochały

Ten krem za 35 zł to prawdziwy pogromca zmarszczek. Zastrzyk botoksu w kremie

Kosmetyki przeciwzmarszczkowe cały czas są bardzo pożądane. Kobiety z całego świata szukają kosmetyku, który skutecznie odmłodzi skórę i zniweluje pojawiające się na niej bruzdy. Pamiętaj, że procesów starzenia nie można całkowicie zatrzymać. Możliwe jest ich spowolnienie. Jednym ze składników aktywnych, który wyjątkowo często polecany jest kobietom dojrzałym jest retinol. To silna substancja, która potrafi wypełnić niewielkie zmarszczki. Uzupełnieniem każdej pielęgnacji przeciwstarzeniowej są regularne masaże twarzy. Poprawiają one owal twarzy, ujędrniają skórę oraz niwelują opuchliznę. 

Ten krem od polskiej marki nazywany jest zastrzykiem w tubce. Działa jak jednorazowy zabieg botoksu. Nie tylko wypełnia i minimalizuje widoczność zmarszczek. Mowa o dermo face modelar od marki tołpa. Krem ten dostępny jest w wersji +40 oraz +50. Wspomaga on odnowę i regenerację w czasie snu. Modeluje owal i odbudowuje utraconą gęstość. Odmładza rysy twarzy i zapobiega wiotczeniu skóry. Wypełnia i redukuje zmarszczki. Rozjaśnia przebarwienia i przywraca równomierny koloryt. Z każdą godziną snu skóra jest mocniejsza, ujednolicona, a jej objętość przywrócona. Rano wygląda na zregenerowaną i wypoczętą. Tołpa dermo face modelar kosztuje około 35 zł, a swoim działaniem zaskakuje kobiety. 

- Krem pozostawia przyjemne nawilżenie, nie zapycha skóry, cera jest nawilżona, nie ma uczucia suchości oraz nieprzyjemnego ściągnięcia twarzy, jak w przypadku innych kremów. W sumie, w moim wieku trudno jest oczekiwać więcej, a jednak... Widzę różnicę w wymodelowaniu kości policzkowych oraz linii żuchwy i samego podbródka. Również przy skroniach widać jakby delikatnie uniesienie - pisze jedna z zadowolonych użytkowniczek na stronie wizaz.pl.