Tusz do rzęs, który będzie hitem. Zapomnij o zalotce. Za 30 zł podkręcone i pogrubione rzęsy

Nowy tusz do rzęs Maybelline  - The Colossal Curl Bounce

Zalotne spojrzenie i spektakularnie długie rzęsy to marzenie wielu miłośników makijażu. Historia tuszu do rzęs sięga czasów antycznych. Już w starożytności, Egipcjanki do podkreślenia rzęs stosowały między innymi mieszaniny sadzy, oliwy i białka. W czasach nam bliższych pierwszy tusz do rzęs wypuścił na rynek Eugene Rimmel, który w 1860 roku wyprodukował kosmetyk oparty na sproszkowanym węglu i wodzie. Pierwsza prawdziwa maskara powstała w 1913 roku i została stworzona przez chemika T.L. Williamsa, który chcąc pomóc zdradzanej przez narzeczonego siostrze wymyślił produkt, który podkreśla spojrzenie.

Zobacz także: Najpiękniejsze czapki przeciwsłoneczne dla dziewczynki. Pokocha je każde dziecko [SINSAY, RESERVED, H&M]

Marka Maybelline słynie z hitowych kosmetyków, a ich tusze do rzęs zyskały status legendarnych. Tym razem Maybelline wraca z nowością The Colossal Curl Bounce. Produkt ten nada Twoim rzęsom maksymalną długość i niewiarygodną objętość. Wyraźnie zagęszcza rzęsy, oddziela je i maksymalnie podkręca. Z nim zapomnisz o zalotce. The Colossal Curl Bounce upolujesz w popularnych drogeriach w cenie wiele ponad 30 zł.

To jednak nie wszystko, marka Maybelline przygotowała wyjątkowe wydarzenie dla wszystkich miłośników sztuki i makijażu. Tylko 12 i 13 maja w Warszawie trwa wyjątkowy event.

- Chcesz poczuć się jak na nowojorskim wiosennym spacerze, przenieść na tętniący życiem Times Square lub zanurzyć się w kosmicznej sferze naszych nowości i przetestować je pod okiem make-up artists? Odwiedź nas 12 i 13 maja w Art Box Experience w Fabryce Norblina! To wyjątkowa, wielofunkcyjna przestrzeń immersyjna, gdzie na styku sztuki, makijażu, technologii cyfrowej i muzyki powstają unikalne multisensoryczne widowiska ? - czytamy w opisie wydarzenia na Facebook'u.