To nie pierwszy raz kiedy firma Adrian wywołuje kontrowersje swoją reklamą, słyną oni z odważnych, często szokujących kampanii reklamowych. Jedni uważają, że taki rodzaj marketingu jest niedopuszczalny i szkodliwy, inni zaś są zdania, że marka świadomie porusza trudne tematy i jest to dowód na społeczne zaangażowanie się firmy. Wcześniej marka do współpracy zapraszała między innymi, poruszającą się na wózku inwalidzkim wokalistę Monikę Kuszyńską czy zmagającą się z uzależnieniem od alkoholu była modelkę Ilonę Felicjańską. Ta ostatnio wzięła udział w kampanii okraszonej hasłem "uzależniona, ale nie gorsza". Zdecydowanie jednak największe kontrowersje wywołały bilbordy kobiety leżącej przy grobie i podpisane "spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą". Reklama ta spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami i zdaniem wielu osób była już przegięciem. Właścicielka firmy Małgorzata Rosołowska-Pomorska przyznała wówczas w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że akcja ta miała skłonić do refleksji, jednak została odebrana inaczej. Jak widać na przykładzie ich ostatniej kampanii marka nie zamierza rezygnować z szokujących reklam. Tym razem na bilbordach pojawiły się zdjęcia martwej kobiety w kałuży krwi podpisane hasłem "Wszyscy słyszeli, ale nikt nie wysłuchał" co może, że tym razem firma zdecydowała się poruszyć problem przemocy domowej dziejącej się za zamkniętymi drzwiami.
Tym razem przegięli? "Martwa" kobieta reklamuje rajstopy. SZOKUJĄCY pomysł
Reklamy czasem bawią lub wywołują poczucie żenady, a czasem szokują i skłaniają do refleksji. Popularny producent rajstop marka Adrian po raz kolejny zdecydował się na kontrowersyjną reklamę swoich produktów. W mediach społecznościowych od kilku dni pojawią się zdjęcia szokujących bilbordów ze przedstawiające martwą kobietę "reklamującą" rajstopy. Reklama od razu wywołała kontrowersje, dla jednych jest to przegięcie, a drudzy uważają, że firma w ten sposób zwraca uwagę na wiele problemów społecznych, jak przemoc domowa i depresja. Zobacz reklamę, która od kilku dni wywołuje takie poruszenie.