Rosyjskie marki kosmetyczne! Których kosmetyków nie kupować?
Branża handlowa już od kilku dni podaje informacje o bojkocie rosyjskich produktów. W mediach zaczęły pojawiać się informacje, by konsumenci jeszcze bardziej zwracali uwagę na kraj pochodzenia kupowanych przez nich towarów. Do zaprzestania kupowania rosyjskich i białoruskich produktów zaczęła również namawiać Izba Gospodarczo-Handlowa Rynku Spożywczego. Drogerie działające na terenie Polski zaczęły same informować o wycofaniu tego rodzaju kosmetyków. Na taki krok zdecydował się między innymi Rossmann oraz Kontigo. - Firma Rossmann nie chce w żaden sposób wspierać producentów z Rosji, których podatki - zasilając rosyjski budżet - mogą być również przeznaczane na cele związane z atakiem na Ukrainę. Dlatego w trybie natychmiastowym zdecydowaliśmy o zdjęciu z półek naszych drogerii 52 artykułów wyprodukowanych bezpośrednio w Rosji (decydującym czynnikiem był EAN wskazujący na Rosję jako kraj pochodzenia) oraz 101 produktów polskiego dystrybutora (chodzi o markę Natura Siberica, dostarczającą kosmetyki na licencji rosyjskiej spółki Natura Siberica LTD) - przekazał w swoim komunikacie Rossmann.
Zobacz także: Wojna na Ukrainie! Stanowcza reakcja Rossmanna! Nie kupisz tych kosmetyków
Jakie rosyjskie kosmetyki znajdziesz w Polskich sklepach?
Zgodnie z oznaczeniami kodu kreskowego, kosmetyki rosyjskiego pochodzenia będą miały na początku ciągu liczb przedział 460-469. Kosmetyki z Białorusi zaś to liczba - 481. Warto pamiętać, że niektóre produkty produkowane są poza granicami, ale należą do rosyjskich marek - tak jest między innymi w przypadku marki Natura Siberica, która posiada kod kreskowy zaczynający się od 474.
Do tej pory w drogeriach dostępnych było kilkanaście rosyjskich marek kosmetycznych. To między innymi:
- Babuszki Agafii (Apteczka Agafii i Bania Agafii),
- marka Organic Shop,
- Ecolab,
- Fitokosmetik,
- Nevskaya Kosmetika
- Natura Siberica