Zakazane kolory sukienek na wesele dla kobiet po 50-tce. Postarzają i źle wyglądają
Wraz z wiekiem wyrabiany sobie poczucie stylu. Kobiety dojrzałe bardzo często są świadome, tego w czym czują się dobrze. O wiele częściej niż dwudziestolatki potrafią dopasować stylizacje do wieku podkreślające ich charakter. Wiele kobiet dojrzałych ma zagwozdkę w przypadku wyboru stylizacji na wesele. Dostając zaproszenie na wesele, od razu zastanawiamy się, jaką kreację wybierzemy. Kobiety po 50-tce często obawiają się, by sukienka nie była zbyt strojna, ale też, z drugiej strony, by nie była nadto skromna. Dojrzałe panie zwracają uwagę, że cekiny, pióra czy inne dodatki nie zawsze pasują do ich wieku. Podobnie jest z kolorami, biały, jak wiadomo odpada, niektórzy rekomendują również, by unikać koloru czerwonego oraz czarnego. Jak to z tymi kolorami jest?
Przeczytaj także: Jak ubierać się po 60-tce, by wyglądać zawsze pięknie i młodo? Oto 5 zasad francuskiego stylu, których przestrzegają paryżanki
Najgorsze kolory sukienek dla kobiet po 50-tce. Lepiej ich unikaj
Wszystko zależy od rodzaju kreacji i tego, w czym ty czujesz się dobrze. Jednak eksperci odradzają wybieranie na wesele sukienek w ciemnoszarym oraz grafitowym kolorze. Te odcienie (zwłaszcza na górnej części stylizacji) postarzają i sprawiają, że cera prezentuje się niekorzystnie. Wygląda ziemisto, a zmarszczki są podkreślone. Specjaliści sugerują także, by unikać sukienek mocno wzorzystych. Odpadają printy w kwiaty, geometryczne wzory oraz te z ogromnymi falbanami. Takie stylizacje mogą sprawić, że zamiast elegancji będziemy wglądać komicznie. Odradza się także sukienki satynowe, które szybko się gniotą i sprawią wrażenie koszul nocnych. Dobrym rozwiązaniem są pastele, butelkowa zieleń, fuksja oraz kolor szmaragdowy.