Hiszpania wprowadziła obowiązek noszenia masek ochronnych w maju 2020 roku. Jednak do tej pory trzeba było to robić jedynie w miejscach, w których nie było możliwości zachowania co najmniej 1,5 m dystansu. Od środy 31 marca obowiązują nowe przepisy. Maski trzeba zakładać w każdym miejscu publicznym także na plaży i w górach. - "Osoby od szóstego roku życia mają obowiązek noszenia masek na ulicach, w przestrzeniach zewnętrznych oraz w każdej zamkniętej przestrzeni, która jest publicznie dostępna" - czytamy na rządowej stronie.
ZOBACZ TEŻ: Wielkanoc 2021. Niedziela Palmowa i inne wielkanocne zwyczaje w Polsce
Hiszpania. Kary za brak maseczek
Według nowych przepisów zwolnione z obowiązku zasłaniania ust i nosa będą osoby chore z problemami z oddychaniem. Maseczek nie muszą zakładać także osoby niepełnosprawne, którym zdjęcie lub założenie maski mogłoby sprawiać trudności, a także osoby uprawiające sport na świeżym powietrzu. Za nieprzestrzeganie nowych zasad grozi kara grzywny - nawet do 100 euro (ok. 465 złotych).
Polacy w Hiszpanii: „Ten sezon wakacyjny znowu stracony”
Informacje o nowych przepisach poruszyły Polaków mieszkających w Hiszpanii, jak i tych, którzy zamierzają przyjechać do tego kraju na wakacje. Na popularnych forach internetowych zawrzało.
- Ludzie jeżdżą w góry i na spacer i na piknik. Do spacerowiczów nikt się nie przyczepi, ale do tych innych już mogą. Tutejsza policja jest nieprzewidywalna.
- No to na pewno pomoże branży turystycznej niech jeszcze coś wymyślą i ten sezon wakacyjny znowu stracony...
- No nic. Trzeba będzie ewentualnie zmienić Teneryfę na inny kierunek
- Terrorysci hiszpańscy - czytamy w komentarzach pod postem z informacją o nowych obostrzeniach na facebookowej grupie "Polacy na Canarach".