Halloween to amerykańskie święto duchów, które zyskało popularność na całym świecie. Jego data jest stała i wypada zawsze wypada w noc z 31 października na 1 listopada, w 2022 roku będzie to noc z poniedziałku na wtorek. W tę, teoretycznie najstraszniejszą noc w roku wiele osób stawia na specjalny makijaż i przebiera się za postaci z najstraszniejszych koszmarów. Nie brakuje też imprez oraz specjalnych dekoracji z dyń. Najhuczniej Halloween obchodzone jest w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Wielkiej Brytanii ale i w Polsce nie brakuje jego miłośników.
Halloween. Przebrania, dynia i worek słodyczy dzięki zabawie „cukierek, albo psikus"
Symbolem święta jest wydrążona dynia z wyciętym uśmiechem i oczami, w środku umieszcza się świeczkę – w ten sposób pełni rolę lampionu, który dodaje mrocznego klimatu. Dynia na Halloween stała się popularna, w połowie XIX wieku. Irlandczycy, którzy uciekli do USA przed Wielkim Głodem na Zielonej Wyspie, przywieźli swoje tradycje związane z upiorną nocą. Jedną z nich były właśnie lampiony z brukwi czy buraków. Latarnie były odzwierciedleniem pokutujących dusz i odstraszały „nieczyste moce”. Jednak z czasem okazało się, że znacznie łatwiej jest wycinać lampiony z dyni niż brukwi i tak dynia stała się symbolem amerykańskiego święta. Dziś zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i wielu krajach na świecie Halloween obchodzi się w podobny sposób. Tego dnia ludzie przystrajają swoje domy: wieszają pajęczyny, trupie czaszki, szkielety czy czarownice. Dzieci przebierają się za upiorne postaci. Wieczorem chodzą od domu do domu, domagając się słodyczy i krzycząc „Trick or treat”, czyli „cukierek, albo psikus". Halloween to nie tylko zabawa dla najmłodszych. W wielu klubach odbywają się przebierane imprezy. Dorośli spotykają się także na domówkach. W kinach organizowane są maratony horrorów.
Upiorna noc Halloween. Płonące ogniska i spotkanie żywych z martwymi. Historia święta
Choć dziś Halloween kojarzy nam się dobrą zabawą, upiorną nocą z horrorami dla tych, co się lubią bać, to historia tego święta jest zupełnie inna. Halloween ma swoje korzenie w tradycji celtyckiej. Noc z 31 października na 1 listopada kończyła jeden rok i rozpoczynała kolejny. Celtowie wierzyli, że w tym szczególnym czasie zacierają się granice między światem żywych i umarłych. Tę noc nazywali Samhain. W czasie jej trwania przybywające z zaświatów dusze poszukiwały śmiertelników, w których ciałach będą mogły zamieszkiwać przez kolejny rok. Tej nocy ludzie zakładali najgorsze, podarte, stare i brudne ubrania żeby odgonić od siebie duchy. Druidzi wkładali czarne stroje i przerażające maski, wycięte z brukwi lub rzodkwi. Tradycją Samhain było także rozpalanie ogromnych ognisk oraz wykładanie pokarmów, które miały przebłagać i nakarmić powracające dusze.Stąd wywodzi się Halloween, które swoją nazwę wzięło najprawdopodobniej od All Hallows'E’en, czyli wcześniejszym "All Hallows'Eve" - wigilia Wszystkich Świętych. Święto najhuczniej jest obchodzone w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Irlandii i Wielkiej Brytanii. W Polsce Halloween pojawiło się w latach 90., m.in. ze względu na pogańskie pochodzenie wzbudza wiele kontrowersji.
ZOBACZ TEŻ: Gdzie na Halloween? Pięć miejsc w Europie z niesamowitymi imprezami i mrocznym klimatem