Jak spakować się na wakacje, by uniknąć stresu związanego z utratą ekwipunku? Zgubiony bagaż to niestety nie jest nietypowa sytuacja. Nawet najlepszym linom lotniczym zdarza się zgubić walizki i choć prędzej czy później zguba się odnajduje, a pasażer może ubiegać się o odszkodowanie, to wiąże się to z ogromnym stresem. Zamiast cieszyć się urlopem, „biegamy po sklepach” w poszukiwaniu nowej odzieży i wszystkiego, co jest niezbędne, by czuć się komfortowo. Oprócz niepotrzebnych nerwów są także dodatkowe wydatki. Dlatego warto spakować się tak, by zgubiony bagaż nie popsuł nam wakacji.
Jak spakować się na lot, by utrata bagażu nie psuła urlopu? Ta stewardesa zdradza swój błyskotliwy sposób na pakowanie walizki
Jedną z podstawowych zasad pakowania się w podróż samolotem jest zabranie wszystkich wartościowych rzeczy do bagażu podręcznego. Biżuteria, laptop czy aparat zmieszczą się do niewielkiej torby, którą nawet tanie linie lotnicze pozwalają nam wziąć na pokład. To bagażu podręcznego dobrze jest także wrzucić kilka zmian bielizny i jedną zmianę odzieży oraz podstawowe kosmetyki. Warto także zastosować rady Magdaleny Klein znanej na Instagramie pod pseudonimem @latajaca_mama. Stewardesa, a prywatnie mama dójki dzieci zdradziła swój patent na pakowanie.
- Przede mną wyjazd z tą dwójką. Oczywiście pakowanie rozpoczęłam już kilka dni temu i tylko dorzucam coś jak mi się przypomni. Ale mam dla Was pro tip: może większość z Was wie i to stosuje ale dla tych którzy nigdy nie wiedzą jak się spakować proponuję rozwiązanie. A to dlatego, że bagaże czasem się „gubią” i nie docierają na docelowe lotnisko. Jeśli podróżujecie z więcej niż jedną walizką: wymieszajcie rzeczy. Trochę rzeczy dzieci do jednej walizki, trochę do drugiej. Ja stosuję zasadę „pół na pół” wtedy mam pewność, że nawet jeśli dotrze tylko jedna walizka bo będę miała w niej wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy. Tylko będzie ich o połowę mniej- napisała @latajaca_mama