10 miejsc w Polsce, w których STRASZY! Tam są duchy i zjawy!

W Polsce jest bardzo wiele miejsc, w których straszy. To dawne dwory, zamki, pałace. Kiedyś piękne i zdobiące okolicę gmachy, słynne ze swego przepychu i luksusu, a dziś nierzadko nędze ruiny pamiętające wielkie rycerskie boje i miłosne uniesienia swoich mieszkańców. To opuszczone miejsca, które dawniej były zamieszkane przez możnych władców i ich rodziny. Często duchy, które straszą w zamkach to udręczone dusze dawnych książąt, księżniczek, dworzan i dwórek. To zwykle zjawy będące nieszczęśliwie zakochane, oszukane w miłości, czy porzucone. Panny i córki władców, które nie chciały podporządkować się woli rodziny i wybierały prawdziwą miłość, a co za tym idzie często także śmierć. Biedacy, którzy nie mogli poślubić wybranek serca. Gdzie są w Polsce miejsca z duchami, gdzie straszy? Oto top 10 najbardziej niezwykłych miejsc w Polsce, w których dzieją się paranormalne zjawiska!

Zamek w Nidzicy
W nidzickim zamku straszy Biała Dama! W tym malowniczym miejscu prym wiedzie Biała Dama, która najchętniej pojawia się na zamkowym dziedzińcu. Chodzi niedaleko zamkowej kaplicy i jak mówią, ci co ją widzieli, jest tak wysoka, że głową sięga sufitu. Kim jest ten duch? To księżniczka Umina z Węgier. Księżniczka urodziła się w dalekim Peru, dokąd trafił jej ojciec, poszukiwacz przygód i skarbów. Tam Umina zakochała się i wyszła za mąż za królewicza z lokalnego plemienia Inków, Tupaca Amaru. Mąż księżniczki walczył w postaniu przeciwko Hiszpanom. Po nim wraz z żoną wyjechał do Europy. Niestety, dopadli go Hiszpanie i pozbawili życia! Został zabity we włoskiej Wenecji, zaś jego żona została stracona w Nidzicy.

Zamek w Janowcu
Janowiec jet położony na skarpie wiślanej w pow. puławskim. Straszy w nim również Biała Dama. To córka dawnego posiadacza zamku Helena Lubomirska. Helena w młodości zakochała się w człowieku, który był z niższego stanu i sfery. Nie był godny córki Lubomirskich. Para była szaleńczo zakochana, ale nie mogła być razem! Zbyt wiele przeszkód stało na ich wspólnej drodze. Helena niepotrafiła tego znieść, nie wyobrażała sobie życia bez ukochanego chłopaka. Dlatego, postanowiła umrzeć! Wyskoczyła przez okno komnaty. Jej ciało zostało najpierw pochowane w Kazimierzu, a później przeniesione do kościoła w Janowcu.

Zamek w Kórniku
Tu również straszy nieszczęśliwa Biała Dama. To Teofila Działyńska Szołdarska-Potulicka. Wielka dobrodziejka Kórnika, która zniosła okolicznym mieszkańcom pańszczyznę, zbudowała młyn i drogi. Miała dwóch mężów, pierwszy zmarł, z drugim się rozeszła. Jednak jak głoszą legendy, to nie byli jedyni mężczyźni jej życia. Miała ponoć wielu kochanków. Bardzo lubiła wypoczywać, bo dręczyły ją uciążliwe migreny. Dlaczego po śmierci nie może zaznać spokoju? Ponoć przez rozebranie małego zamku myśliwskiego nad Jeziorem Kórnickim. W zameczku miał być skarb strzeżony przez diabły. To właśnie przez to Biała Dama błąka się po Kórniku do dziś.

Zamek w Pieskowej Skale
To zamek położony w Ojcowskim Parku Narodowym. Tam jednak dla odmiany straszy mężczyzna. To wysoki pan, ubrany w ciemną opończę, podobno jest duchem Krzysztofa Szafranica, który został zabity w XV wieku. Szafrańca ścięto z rozkazu ówczesnego króla Kazimierza Jagiellończyka. Jednak nie jest on jedynym duchem. Pieskowa Skała to prawdziwe zagłębie straszydeł. Oprócz Krzysztofa straszy tam także upiór Dorotka, która kochała giermka, ale z którym być nie mogła. Przeznaczono jej Krzysztofa Szafrańca! Kochankowie postanowili uciec, ale wpadli. Ją skazano na karę śmierci przez zagłodzenie, jej ukochanego na rozszarpanie przez konie. Do dziś w zamku słychać płacz, kroki i przesuwane meble.

Zamek Ogrodzieniec
To wyjątkowo straszne miejsce. Nie ma tu ludzkich upiorów, a straszy pies! Wielki, czarny pies, który wlecze za sobą z brzękiem łańcuchy. Podobno pod postacią zjawy kryje się okrutny właściciel zamku. To kasztelan Stanisław Warszycki, który na zamkowym dziedzińcu stworzył „męczarnię”, czyli grotę, w której odbywały się tortury. Kogo torturowano? Oczywiście krnąbrnych poddanych. Mało tego, Warszycki miał także dręczyć żonę.

Kościół w Tumie koło Łęczycy
Strachy i duchy w kościele?! Tak, w Tumie takie rzeczy się zdarzają. Na jednej ze ścian kościoła widać ślad łapy. Czyjej? Podobno diabła Boruty, który chciał przewrócić kościół, by go zniszczyć. Wszystko zaczęło się jednak od miłości. Boruta zakochał się w pannie, a ta zleciła mu, by znosił kamienie we wskazane miejsce. Miała tam powstać karczma. Okazało się, że zamiast karczmy, zbudowano kościół. Tego Borucie było zbyt wiele! Postanowił rozwalić budynek, co oczywiście się mu nie udało.

Pałac w Łańcucie
Pałac w Łańcucie zna chyba każdy. To piękna i okazała budowla, która służyła za miejsce akcji niejednego filmu. Tam także straszy diabeł. Przybywa on do zamku pod postacią jeźdźca w rozwianej opończy, który jeździ na czarnym koniu. Czasem diabeł zmienia się w szlachcica przechadzającego się po pałacu. Wtedy jest duchem Stanisława Stadnickiego, okrutnika, który za nic miał wyroki sądów, mordował, kradł i niszczył sąsiedzkie dobra. Zmarł w czasie jednej z wojen prywatnych.

Zamek w Bobolicach
Tu straszy kobieta, hrabianka z Bobolic. To duch żony bogatego hrabiego, z którym nie była szczęśliwa. Jako młoda dziewczyna musiała poślubić 60-letniego bogacza. Miała z nim jednak trzech synów, których sama wychowywała po śmierci męża. Jednak, gdy dwaj jej synowie zmarli, padło podejrzenie, że to ona maczała w tym palce! Krewni jej zmarłego męża zabrali jej trzeciego syna, a hrabina załamała się! Doznała strasznej wizji, że jej syn tonie, coraz gorzej znosiła to co się z nią działo. W końcu zmarła. Podobno do dziś snuje się po zamku i zawodzi.

Zamek w Szamotułach
Tu straszy duch Helenki z Ostroga. Była ona córką księcia Ostrogowskiego, ale ojca nie znała. Urodziła się już po jego śmierci i odziedziczyła po nim majątek. Była więc bardzo bogata, dlatego o jej względy zabiegało wielu mężczyzn. Jednym z adoratorów był Dymitr Sanguszko, który postanowił porwać dziewczynę! Został jednak zabity, a Helena wyszła za poznańskiego wojewodę Górkę, jednak nie kochała go i nie była zadowolona ze ślubu. Podobno po ślubie mąż wywiózł Helenę właśnie do Szamotuł i tu przez lata więził w zamkowej wieży. Do dziś jej duch snuje się nocami w okolicach wieży.

Pałac w Nieborowie
Tu z kolei straszy duch Anny Orzelskiej z Nieborowa. Była nieślubną córką Augusta Mocnego. Dlaczego straszy nie wiadomo, ale pewnym jest, że to przyjazny duch. Duch Anny opiekuj się nieborowskim pałacem, pilnuje go i dogląda. Nocami snuje się po nim wraz z psem.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zoabcz: 10 świętych miejsc w Polsce. Tam doznasz CUDU!