O ciekawym prezencie od czytanego w większości przez dzieci kolorowego pisemka napisali reporterzy radia TOK FM. Niemcy zaczęli się spierać o to, czy to godna pochwały akcja przeciwdziałania niechcianym ciążom wśród nastoletnich dziewcząt, czy może promocja rozwiązłości i przygodnego seksu.
Czym różni się "dziecięca" prezerwatywa od normalnej? Przede wszystkim jest węższa, ale też krótsza. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez "Bravo" na próbie prawie 13 tysięcy nastolatków w wieku od 13 do 20 lat, zapotrzebowanie na gumki w rozmiarze XS jest duże. Według jednej z czwartej z ankietowanych, oferowane w sklepach i aptekach gumki są za duże.
"Bravo" przytacza ocenę specjalistki od zapobiegania ciąży wśród nieletnich, że prezerwatywy są najchętniej stosowanym środkiem antykoncepcji wśród młodzieży w wieku od 11 do 17 lat.
Problem w tym, że czasami nawet odpowiedzialni i świadomi zagrożeń związanych z seksem bez zabezpieczeń młodzi ludzi nie mogą z tych zabezpieczeń korzystać ze względu na swoje warunki anatomiczne.