Alimenty na dziecko, kodeks rodzinny art 60 - komentarz prawnika

Małżeństwo córki rozpadło się z wyłącznej winy zięcia, który porzucił rodzinę. Córka wystąpiła o rozwód bez orzekania o winie. Obawiam się, że nie będzie mogła wystąpić o alimenty od byłego męża, chociaż życie ją do tego zmusi. Jestem ciekawa, kiedy eksmąż musi płacić alimenty byłej żonie?

>>> Kochanka zabiła mi męża i dobrze mu tak!

Występując do sądu o alimenty od byłego męża, kobieta wnioskująca o rozwód nie musi domagać się, aby sąd udzielił go z orzekaniem o winie. Skoro córka wniosła o rozwiązanie małżeństwa bez orzekania o winie, sąd nie rozstrzygnie, kto jest winien  rozkładu pożycia. Były zięć będzie ewentualnie zobowiązany do płacenia alimentów na rzecz pani córki nie ze względu na swoją winę, ale na to, że wystąpi ona o to świadczenie, znajdując się w stanie niedostatku.

I właśnie to jest podstawową przesłanką powstania obowiązku alimentacyjnego u osoby niebędącej wyłącznie winną rozpadu pożycia. Jeśli były współmałżonek znajdzie się w niedostatku, ma prawo żądać, aby ekspartner dostarczał mu środków utrzymania. Oczywiście w zakresie odpowiadającym jego usprawiedliwionym potrzebom oraz swoim możliwościom zarobkowym i majątkowym.

Nawet jeśli pani córka nie znajduje się jeszcze w stanie niedostatku, może się zdarzyć, że po pewnym czasie od rozwodu znajdzie się w takiej sytuacji. Na przykład dlatego, że ze względu na zajmowanie się małymi dziećmi nie będzie mogła podjąć pracy zarobkowej. Niedostatek nie musi oznaczać, że osoba, która wystąpiła o alimenty, nie posiada żadnych środków utrzymania.

Wystarczy, że jej sytuacja materialna sprawia, że nie może ona w pełni zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb, rozpatrywanych indywidualnie. Ważne, aby stan niedostatku był niezależny od woli osoby, która się w nim znalazła. To znaczy, stało się tak nie dlatego, że nie chce ona pracować, tylko że z jakichś względów nie może.

Orzeczenie o winie zdecydowanie wpływa na możliwość uzyskania alimentów

Orzeczenie o winie zdecydowanie wpływa na możliwość uzyskania alimentów od byłego męża czy byłej żony. Sąd orzekający o alimentach na rozwiedzionego małżonka bierze pod uwagę rozstrzygnięcie o winie zawarte w sentencji wyroku rozwodowego. Gdyby pani córka wystąpiła o rozwód z orzeczeniem o winie, zakładając, że jej mąż faktycznie zostałby uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociągnąłby za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, wtedy osoba uprawniona, czyli pani córka, nie musiałaby funkcjonować w stanie niedostatku.

Wystarczyłoby właśnie istotne pogorszenie sytuacji materialnej. Sąd, ustalając, czy doszło do takiego pogorszenia, porównuje położenie uprawnionego małżonka przed i po rozwodzie. Obowiązek dostarczania środków utrzymania małżonkowi rozwiedzionemu wygasa w razie zawarcia przez tego małżonka nowego związku. Czyli w wypadku, gdyby pani córka ponownie wyszła za mąż, nie mogłaby już domagać się alimentów od byłego męża.

Jeśli obowiązek dostarczania środków utrzymania małżonkowi rozwiedzionemu spoczywa na małżonku, który nie jest wyłącznie winny rozpadu pożycia, wygasa on z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu. Sąd może jednak ten okres wydłużyć, na żądanie uprawnionego, z uwagi na wyjątkowe okoliczności.

Podstawa prawna:
Art. 60 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego