Język Brytyjczyków jest dziś podstawą światowej komunikacji. Dlatego powinno się go uczyć od najmłodszych lat, tak by w późniejszym wieku można się było wziąć... za inne języki.
Różne metody
Jedną z popularniejszych jest metoda Callana, wprowadzona przez Robina Callana w 1960 r. Początkowo była używana w armii w celu szybkiego nauczenia żołnierzy języka mówionego. Nauka opiera się na konwersacji. Uczniowie są na wyrywki pytani o różne rzeczy związane ze słownictwem wprowadzanym na danej lekcji.
Mają udzielać odpowiedzi bez głębszego zastanowienia się. Założeniem jest używanie tylko i wyłącznie języka nauczanego - bez podpowiedzi w języku ojczystym uczniów. Duży nacisk kładzie się na powtórzenia materiału, bowiem w tej metodzie uczniowie nie mogą zapisywać nowych słówek i robić notatek.
Nauczyciel ma za zadanie natychmiastowe poprawianie błędów w wypowiedziach uczniów. Metoda Callana przypomina sposób, w jaki języka uczy się dziecko - słuchając i automatycznie powtarzając. Gramatyki uczeń uczy się w sposób naturalny, tak jak małe dziecko w rodzimym języku.
W drogę
Nawet jednak najlepsza metoda, skonstruowana przez najlepszych naukowców, nie zastąpi żywego kontaktu z poznawanym językiem. Dlatego tak dużym powodzeniem cieszą się wyjazdy do szkół językowych za granicę. Podejmują siętego nie tylko uczniowie i studenci, ale także ludzie dorośli. Wtedy wyjazd do szkoły językowej jest formą spędzania urlopu i jednocześnie powrotu do młodości. W takich wypadkach szczególnie zaleca się, by korzystać z opcji mieszkania u rodziny angielskiej.
Pobyt w akademiku może być atrakcyjny towarzysko, jednak w takim miejscu mamy kontakt z różnymi, nieraz bardzo egzotycznymi rodzajami akcentu. W domu brytyjskim mamy stały kontakt z prawdziwą angielszczyzną.
Dla studentów dużą atrakcję stanowią wyjazdy do Stanów Zjednoczonych. Głównym celem jest nauka języka i jednocześnie praca. Pieniądze tam zarobione przez miesiąc wystarczają, by przez następny miesiąc podróżować przez kraj wynajętym samochodem, poznając kulturę, ludzi i zabytki USA.
Poznaj sąsiadów
Obecnie funkcjonuje większa różnorodność w nauce języków obcych. Wiele osób decyduje się na bardziej egzotyczne języki. Warto jednak nauczyć się języka naszych sąsiadów. Może mieć to duże zastosowanie, szczególnie przy zwiększającej się wymianie handlowej.
Kultura czeska ma w Polsce wielu zwolenników. Chyba najlepszym ambasadorem tego języka jest kino czeskie. Dlatego też rośnie liczba osób uczących się czeskiego. Szczególnie że Czesi oferują możliwość licznych wymian dla studentów.
Podobnie jest ze słowackim. Jednak stale rośnie liczba turystów odwiedzających ten kraj. Sporym wyzwaniem jest dla nas Ukraina. To olbrzymi kraj i olbrzymi rynek. Szczególnie w kontekście naszej współpracy w ramach EURO 2012. Wiele polskich firm inwestuje na tym rynku, dlatego osoby znające język ukraiński mogą mieć szansę na ciekawą pracę.