Anja Rubik - najlepsze nogi Europy. Modelka sama zadbała o swoją karierę

2011-07-22 23:25

Obywatelka świata. Praca modelki zmuszą ją, by niemal codziennie mieszkała w innym hotelu, w innym mieście, w innym kraju. Ale marzyła o tym od dziecka. Chciała chodzić po wybiegach. I udało się. Dziś w rankingu models.com jest trzecia na światowej liście modelek. Jest też jedną z dziesięciu najlepiej zarabiających dziewczyn w branży. I jedną z 25 najlepiej ubranych kobiet świata. Bierze udział w pokazach Gucciego, Chanel, Diora. Anja Rubik (28 l.)!

Już jako mała dziewczynka marzyła o karierze modelki. Po kilka razy dziennie oglądała teledyski George'a Michaela "Too Funky" i "Freedom". Z otwartą buzią śledziła każdy ich ruch i gest, każdą minę Lindy Evangelisty (46 l.) i Naomi Campbell (41 l.).

- Były dla mnie boginiami - wspomina Anja. I tak często w domu mówiła o swoich marzeniach, że mama wysłała jej zdjęcie do "Urody", która razem z agencją D'Vision organizowała nabór dla przyszłych modelek. Spodobała się i jako 15-latka wyjechała na pokazy do Mediolanu.

Bo los szczodrze obdarował Anję. Wyjątkową urodą, 179 centymetrami wzrostu, szczupłą figurą i długimi nogami. Ale przede wszystkim wytrwałością w dążeniu do celu.

Sama zadbała o swoją karierę

- Po mamie mam długie zgrabne nogi, ładny biust i dobrą cerę. Tata nauczył mnie logicznego myślenia i rozsądku w biznesie. To, jak wyglądam, bardzo pomogło mi w zrobieniu kariery, ale bez ciężkiej pracy, dyscypliny i otwartości na ludzi i świat nie zaszłabym aż tak daleko - tłumaczy modelka w jednym z wywiadów.

Pół roku po Mediolanie pojawiły się propozycje pracy z Paryża. Wyjechała tam sama

- Zawsze łatwo się przystosowywałam do nowych warunków. Kiedy byłam mała, dużo podróżowaliśmy - opowiada top modelka.

Gdy Anja miała cztery lata, pojechała z rodzicami do Grecji. Potem jej tata, który jest lekarzem weterynarii, dostał pracę w Kanadzie, a stamtąd na cztery lata wyjechali do południowej Afryki.

- Dzięki rodzicom zawsze miałam poczucie, że świat stoi przede mną otworem - mówi Rubik.

Młodziutka Anja bardzo się spodobała Francuzom, wciąż dzwonili do niej z nowymi propozycjami. Odmawiała, bo bała się, że zawali szkołę. W końcu postawiła wszystko na jedną kartę. Gdy miała 17 lat, przeniosła się do brytyjskiej szkoły w Paryżu.

- Myślałam, że uda mi się pogodzić naukę z pracą. Rodzice przystali na ten pomysł, ale kiedy przyjechałam do Paryża, okazało się, że z moim językiem wcale nie jest tak dobrze. Z piątkowej uczennicy stałam się średniakiem. Zamiast pracować, musiałam się uczyć - opowiada.

I musiała sama o sobie decydować. Pracowała tylko w weekendy, żeby opłacić mieszkanie i czesne. Musiała też pamiętać o rachunkach, sprzątać i gotować.

- To wszystko razem było tak skomplikowane i tak mnie przygniotło, że bardzo chciałam wracać do domu. Ale z drugiej strony ten lęk, żeby nikogo nie rozczarować, sprawił, że zacisnęłam zęby i nie wróciłam - wspomina modelka.

Wciąż parła do przodu. Chciała pracować dla największych agencji i z najlepszymi fotografami. Po maturze postanowiła wyjechać do Nowego Jorku. Tym razem Anja nie wyjechała sama. Zabrała ze sobą Łukasza. Poznali się w Częstochowie. Był synem przyjaciela jej taty.

- Na początku wcale nie było łatwo. Tak naprawdę musiałam tu trochę zaczynać od nowa, wejść w środowisko, poznać miasto. No ale miałam Łukasza - opowiada Anja. - Najtrudniej było, kiedy przychodziłam na casting i słyszałam, że jestem za ładna. Dostawałam szału, bo jak można być za ładną?!

Ale i na to Rubik znalazła sposób. Przed pójściem na casting czytała wszystko o fotografie, by poznać jego upodobania, i dokładniej przygotowywała się do spotkania.

Ale nie tylko uroda i upór w dążeniu do celu pozwoliły wejść jej na szczyt

- Może pracować 24 godziny na dobę. W zimnie i upale. I nikt nie usłyszy słowa skargi. Zero narzekania, kaprysów, dąsów, fochów. Efekt końcowy to priorytet - mówią o niej styliści, fotografowie.

Dzięki marzeniom, ciężkiej pracy i wytrwałości weszła na szczyt. Teraz pracuje dla najsłynniejszych domów mody: Balmaine, Gucciego, Chloé, Armaniego.

I co najważniejsze, jest ktoś, kto dodaje jej skrzydeł. Sasha Knezevic (30 l.). Poznali się na początku 2008 roku. Z modelem i niedoszłym serbskim koszykarzem wspólnie wzięli udział w kampanii reklamowej kultowej firmy Gap. Ich zdjęcia wisiały na billboardach w całej Ameryce. Ale wtedy nie wymienili nawet telefonów. On miał dziewczynę, ona chłopaka Łukasza. Ale pół roku później byli już razem. A w zeszłą sobotę wzięli ślub.

Anja w liczbach


Urodziła się w Częstochowie. Jej wymiary to 85-60-90, 179 cm wzrostu, nosi rozmiar 34, nr buta 9. Uczestniczyła w kampaniach reklamowych m.in. Valentino, Versace, Dior, Armani, Dolce&Gabbana, Chanel, Gucci. Bierze udział w pokazach mody domów mody: Yves Saint-Laurent, Paco Rabanne, Donna Karan, Karl Lagerfeld, Chanel. Ma na swoim koncie również pierwszą zaprojektowaną przez siebie kolekcję butów i dodatków. Razem z Sashą przejęła magazyn modowy "Magazyn 25". Jest dyrektorem kreatywnym. Mieszka w Nowym Jorku. W Polsce jest jedną z jurorek show "Top Model. Zostań modelką" i twarzą firmy Apart.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają