Anna Lewandowska ujawniła TO publicznie. Ma cellulit!

Anna Lewandowska rzuciła wyzwanie pielęgnacyjne przeciwko cellulit i rozpoczęła walkę ze szczotką do masażu w dłoniach. Żona słynnego piłkarza oznajmiła, że zaczyna regularne szczotkowanie. W mediach krąży jej fota, na której widzimy, jak ściska udo tak, by było widać "niedoskonałości"jej wysportowanego ciała.

Szczotkowanie na sucho

Lewandowska przekonuje, że masaż na sucho to przede wszystkim rodzaj peelingu, a ten jak wiadomo ma zbawienny wpływ na naszą skórę. Nie tylko złuszczamy w ten sposób martwy na skórek ale również zmniejszamy widoczność cellulitu i rozstępów. Dla wielu osób szczotkowanie na sucho brzmi nieco brutalnie, jednak nasza skóra podziękuje nam za taki zabieg. Po takich regularnych zabiegach stanie się bardzie jędrna i gładka. Zwolenniczki szczotkowania na sucho podkreślają, że jest to metoda, która faktycznie przynosi zauważalne efekty. Jak wykonywać masaż? Po zaopatrzeniu się w odpowiednią szczotkę do masażu, kupimy ją praktycznie w każdej drogerii jak Rossmann, w cenie około 30 złotych, możemy zacząć swoją przygodę ze szczotkowaniem na sucho. Masaż można zacząć od stóp, skupiając głównie swoją uwagę na newralgicznych częściach ciała, jak uda i pośladki. Pamiętajmy, aby nasze ruchy zawsze szły w stronę serca, dzięki temu pobudzamy odpowiedni przepływ krwi i limfy. Zabieg ten powinien być wykonywany regularnie, jednak należy uważać, by zbyt nie podrażnić skóry i nie doprowadzić do zadrapań.

Kiedy szczotkowanie jest zabronione

Przeciwwskazaniem do tego typu zabiegów są przede wszystkim zmiany skórne na tle bakteryjnym lub wirusowym, otwarte ranki i świeże blizny. Uważać powinny również osoby ze skórą naczyniową. Zabieg ten nie jest również wskazany osobom z widocznymi żylakami, w takim przypadku warto skonsultować się z lekarzem.