Faworki

i

Autor: Shutterstock

Strefa gastro

Babcia zawsze dodawała ten składnik do ciasta. Jej faworki były inne niż wszystkie. Przepis na wyjątkowe mięciutki faworki

2025-01-11 5:03

Mięciutkie faworki to dla wielu osób nieudany eksperyment, jednak te z przepisu babi były wyjątkowe. Dzięki składnikom użytym do przygotowania ciasta można wyczarować z nich karnawałowe pyszności, które mogą być zarówno pulchniutkie, jak i chrupiące.

Faworki mojej babci były puszyste i miękkie, zupełnie inne niż te z przepisu mamy, które cechowała kruchość. Wiem, że wśród miłośników chrustu jest sporo osób, które uwielbiają właśnie takie puchate słodkości. Jest też grupa łasuchów kochających karnawałowe przysmaki, kruche i lekkie jak płatki śniegu. Jeśli wśród twoich domowników są zarówno miłośnicy miękkich, jak i kruchych faworków, mam rozwiązanie. Poznaj sekretny składnik faworków, który sprawi, że będą puszyste i miękkie, ale także kruche.

Babcia zawsze dodawała ten składnik do ciasta. Jej faworki były inne niż wszystkie

Faworki z przepisu babci przypomniały raczej pączki. Były grube, puszyste i miękkie. Takie były też początki tego karnawałowego przysmaku. Legenda głosi, że powstały przez przypadek. Młody, roztargniony cukiernik niechcący wrzucił do rozgrzanego oleju wąski pasek ciasta na pączki. Ciasto ukształtowało się w warkocz, a po doprawieniu cukrem okazało się, że nieuwaga zaowocowała smakowitym ciastkiem. Nazwa „faworki” pochodzi od francuskiego słowa „faveur”, oznaczającego wąską wstążeczkę. Mogłoby się więc wydawać, że ojczyzną tego przysmaku jest Francja, jednak w rzeczywistości wywodzi się on z Niemiec i Litwy. Z kolei nazwa „chrust” ma słowiańskie pochodzenie. Kruche ciasto faworków mogło się kojarzyć z suchym opałem zbieranym w lesie. Chociaż, jak wspomniałam wyżej, faworki z kruchym ciastem nie miały nic wspólnego. Przygotowywano je z ciasta na pączki, przez co były ciężkie i tłuste. Później z ciasta lanego i biszkoptowego, aż wreszcie z ciasta zbijanego, dzięki czemu chruściki są lekkie i chrupiące. Żeby oszczędzić sobie pracy i przygotować faworki, które zadowolą zarówno miłośników miękkich i puszystych chrustów, jak i tych, którzy uwielbiają kruche ciastka, wystarczy dodać do tradycyjnego ciasta (bez drożdży) ziemniaki. Ziemniaczane puree doda im miękkości, gdy ostygną. Usmażone i jeszcze ciepłe są chrupiące. Jeśli twoi goście zjawią się później, wystarczy je odgrzać w piekarniku. Takie ziemniaczane faworki można także przygotować w wytrawnej wersji. Do ciasta dodaj ulubione zioła i podawaj z rozmaitymi sosami.

Przepis na wyjątkowe mięciutkie faworki

Do przygotowania faworków z ziemniakami potrzebujesz: 0,5 g ziemniaków; 200 g mąki pszennej; 20 g świeżych drożdży; 2 jajka; 1 łyżkę masła; 1 łyżeczkę cukru; szczyptę soli; olej do smażenia; cukier puder do posypania lub dowolny wytrawny dip.Przygotowanie: ziemniaki obierz, ugotuj do miękkości i odcedź. Następnie przeciśnij przez praskę lub dokładnie rozgnieć na puree. Drożdże rozpuść w niewielkiej ilości ciepłej wody z dodatkiem cukru i odstaw na kilka minut, aż zaczną się pienić. Do ostudzonych ziemniaków dodaj mąkę, jajka, masło, sól oraz drożdżowy zaczyn. Wszystko dokładnie wymieszaj, aż powstanie jednolite ciasto. Przykryj je ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na około godzinę, aby podwoiło swoją objętość. Po wyrośnięciu ciasto rozwałkuj na grubość około 3-4 mm. Następnie pokrój na paski o szerokości około 2-3 cm i długości 10-12 cm. Każdy pasek natnij w środku i przewlecz jeden koniec przez nacięcie, tworząc charakterystyczny kształt faworka. W głębokim garnku rozgrzej olej do temperatury około 180°C. Smaż faworki partiami, aż staną się złociste i chrupiące. Usmażone faworki odsącz na papierowym ręczniku, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Posyp faworki cukrem pudrem lub podawaj z wytrawnym dipem.

ZOBACZ TEŻ: Przepis na włoskie faworki, które przygotujesz na karnawał. Tylko odrobinę różnią się od naszych

Smaki z dzieciństwa. Quiz tak pyszny, jak trudny. Wyjmij palec z Vibovitu i rozwiąż test
Pytanie 1 z 10
Pamięta go każdy, kto był dzieckiem w latach 70., 80. czy 90, Multiwitaminowy preparat o w formie oranżadki w proszku, zazwyczaj wyjadany był na sucho, za pomocą palca. Jaki smak miał Vibovit?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają