Grzyby lubią żwawych
Grzybica stóp jest uważana za chorobę wstydliwą. Dość powszechnie sądzi się, że jeśli do palców i paznokci nóg dobrały się grzyby, to znaczy, że musiały byś długo i starannie hodowane przez różnego rodzaju zaniedbania higieniczne. Tymczasem może być odwrotnie. Grzybicę może złapać i taka osoba, która myje nogi maniakalnie. Diabeł, który wpuszcza nam do ogródka grzybki tkwi w szczegółach, o których poniżej. Można prowadzić aktywny i higieniczny tryb życia, robiąc wszystko, by nie zgrzybieć, a przy okazji zagrzybieć.
Ludzie atakowani są zwykle przez rodzaj grzybów zwany dermatofitami, a najpopularniejsze pośród nich to Trichophyton rubrum i Trichophyton mentagrophytes. Żyją one na keratynie, czyli substancji, z której zbudowany jest nasz naskórek, włosy i paznokcie. Do przetrwania niezbędne jest im ciepło i wilgoć. Dlatego właśnie niezmiernie rzadko atakują włosy, a często skórę i paznokcie stóp, ponieważ bardzo odpowiada im klimat panujący w butach. Grzyby nie biorą się z niczego. W warunkach sterylnych nawet na wilgotnych i ciepłych stopach nic nie urośnie. Grzybami się po prostu zarażamy, ale ponieważ ich zarodniki są dosłownie wszędzie (nawet w kurzu), możemy powiedzieć, że biorą się dosłownie z powietrza. Są jednak miejsca, takie jak baseny, publiczne łaźnie, kuchnie i pralnie (zwłaszcza takie, w których na podłodze leżą wiecznie wilgotne drewniane kratki), w których grzyby tylko czekają na swoją stopę. Dlatego trzeba się tam przed nimi strzec.
Co sprzyja założeniu hodowli
* Chodzenie boso po basenowej podłodze, w łaźni, pod prysznicem itp.
* wkładanie wilgotnych stóp (na przykład wytartych wilgotnym ręcznikiem) do butów
* używanie pożyczonych butów i skarpet
* używanie skarpet i butów z tworzyw sztucznych
* długie paznokcie u nóg
* niekorzystanie z zasypek bakteriobójczych do stóp, dezodorantów do stóp i obuwia
* korzystanie z pożyczonych nożyczek, obcinaczy do paznokci i cążek
* wkładanie do butów stóp dopiero co spryskanych dezodorantem, a więc wilgotnych
* używanie pożyczonego lub pożyczanie swojego ręcznika
* trzymanie klapków basenowych w foliowej torebce i używanie ich na okrągło, bez mycia i suszenia
* długie chodzenie w butach z gumy (np. kaloszach)
* spanie w skarpetkach.
Do zakażenia może dojść także w wodzie, dlatego po wyjściu z basenu nie wystarczy wypłukać stóp. Trzeba je staranie umyć między palcami i bardzo dokładnie wytrzeć własnym, czystym ręcznikiem (najlepiej jednorazowym), zastosować preparat zawierający środki grzybobójcze (na przykład dezodorant) i dopiero po jego obeschnięciu założyć skarpety z czystej bawełny, i przewiewne, suche buty lub (bez skarpet) sandały.
Grzyby bywają tak sprytne, że środki zapobiegawcze jakie podejmujemy żeby się nimi nie zarazić, mogą przypominać natręctwa. Dobrze jest na przykład w bardzo ostrożny sposób korzystać z basenowych szatni: nie kłaść swoich ubrań bezpośrednio na półkach i w przegródkach, pakować je do własnych worków, które z kolei można już spokojnie włożyć do tych basenowych. Jeśli wyda się nam to przesadą, pomyślmy, że przed nami ktoś z zaawansowaną grzybicą, któremu odpadła z tego powodu połowa paznokci, wpakował swoje wilgotne, śmierdzące, elastyczne skarpety właśnie do przegródki, w której teraz leżą nasze: białe jak śnieg, suche i bawełniane.
Zwalczyć grzybicę w dwa tygodnie
Rozwojowi grzybów sprzyja nasza fizjologia (stopy się pocą), a nawet fizyka (są ciepłe dzięki energii ruchu).
Czas więc na systematyczne wykańczanie rezydentów. Przez dwa tygodnie możemy powalczyć z grzybicą samodzielnie. W razie porażki (jeśli po tym czasie stan stóp nie ulegnie znacznej poprawie) trzeba pokazać swoje grzyby lekarzowi. Oto jak samodzielnie zwalczaś grzybicę:
* Zmienić buty na bardziej przewiewne. Także takie buty trzeba wietrzyć i suszyć, a ich wnętrze spryskiwać środkiem grzybobójczym,
* nosić grube, bawełniane skarpety,
* w domu najlepiej chodzić w butach z odkrytymi palcami,
* stosować krem lub zasypkę przeciwgrzybiczną.
A kiedy będzie już po walce, to znaczy, kiedy grzyby znikną, nie można zaniechać zabiegów z kremem i zasypką i należy przedłużyć je o kolejne dwa tygodnie. Po wyleczeniu powinno się w zasadzie zmienić buty na nowe.
Objawy grzybicy stóp:
* pierwszym objawem jest uporczywe swędzenie stóp,
* skóra pęka, łuszczy się i schodzi płatkami zwłaszcza między palcami i na podeszwach,
* pojawiają się piekące pęcherze.
Objawy zaawansowane:
* skóra między palcami jest biała i rozmokła,
* nogi śmierdzą,
* pęcherzyki pękają i wycieka z nich płyn (uwaga: nawet w zaawansowanej grzybicy pęcherzyki mogą nie występować),
* paznokcie stóp stają się kruche, białe lub żółtawe,
* zaatakowane miejsca zaczynają boleć.
W takim przypadku wizyta u lekarza jest niezbędna!
Jeśli nie stać nas na pozbycie się zagrzybionych butów, możemy je samodzielnie odgrzybić. W tym celu trzeba włożyć do nich po jednym sporym tamponie z waty nasączonym 10-procentowym roztworem formaliny. Buty z tamponami należy umieścić w szczelnie zamkniętym worku z folii na 48 godzin.