Jeszcze niedawno sądzono, że lampy opalające są nieszkodliwe, ponieważ emitują głównie długie promienie UVA. Sądzono, że problemy ze skórą, np. zaczerwienienia, poparzenia czy nowotwory, są skutkiem promieni UVB, które w solarium występują w minimalnej ilości. Z czasem okazało się, że UVA są bardziej niebezpieczne. Docierają bowiem do głębszych warstw skóry, niszczą włókna kolagenowe i elastynę, przyspieszają powstawanie wolnych rodników, a w konsekwencji mogą sprzyjać rozwojowi nowotworów. Gdyby jednak łóżka opalające miały same wady, nie byłyby tak popularne. Zwolennicy solarium podkreślają, że opalanie poprawia nastrój, wygląd. Światło lamp ułatwia wytwarzanie witaminy D3 w organizmie. Pomaga również w stanach depresyjnych, zwłaszcza wywołanych sezonowym brakiem słońca,
Sześć zasad mądrego opalania
Skonsultuj się z lekarzem
Nawet jeśli uważasz, że jesteś zdrowa. Może się bowiem okazać, że kosmetyki, które stosujesz na co dzień, lub tabletki, które zażywasz (np. antykoncepcyjne), są przeciwwskazaniem do korzystania z solarium. Lekarz poinformuje cię o zagrożeniach związanych z opalaniem i sposobach zminimalizowania ryzyka.
Sprawdź jakość łóżka opalającego
Najlepiej korzystać z solariów, w których pracują łóżka takich firm, jak Ergoline, Philips, Golf. Są one objęte gwarancją producenta, który dba o przeglądy tych urządzeń, wymianę lamp itp. Przed opalaniem dowiedz się, czy łóżko jest umyte i zdezynfekowane, czy wentylacja jest sprawna oraz czy można wyłączyć lampy opalające twarz. To ważne, bo skóra twarzy jest bardzo delikatna i najlepiej byłoby ograniczyć jej opalanie lub w ogóle z niego zrezygnować. Sprawdź też, jaki jest czas eksploatacji lamp. Na twoją prośbę obsługa powinna pokazać licznik, na którym można go odczytać. Pamiętaj, że przez pierwsze 80 godzin świetlówki działają zbyt mocno i należy skrócić opalanie. Jeśli zaś pracują dłużej niż 800 godzin, zrezygnuj z łóżka w ogóle. Lampy są za stare i ich zdolności opalające są niewielkie. Jeśli w solarium pracuje łóżko „turboÓ, trzeba opalać się 2 razy krócej niż na zwykłym.
Więcej: