Ta kobieta znalazła świetny sposób na pozycie się złych emocji po rozstaniu! Wystawiła na aukcję internetową swoje nowe buty, które kupiła specjalnie na romantyczną kolację z partnerem. Była przekonana, że właśnie na tej kolacji usłyszy wymarzone i wyczekiwane pytanie: "czy zostaniesz moją żoną". Stało się inaczej, bo okazało się, że była to kolacja pożegnalna, a partner porzucił ją dla byłej dziewczyny. Załamana kobieta postanowiła pozbyć się butów i zamieściła ogłoszenie pełne emocji, pretensji i żalu. Nie spodziewała się, że jej aukcja stanie się hitem internetu!
- BŁAGAM, KUPCIE ODE MNIE TE PIE*****E SZPILKI !!! - napisała w tytule aukcji. - Nie zależy mi na kasie, cena wywoławcza to 20 zł... niech tylko pójdą, ja nie mam ochoty wspominać tego pana, tym bardziej, że ryzykowałam dla niego własnym zdrowiem, żeby go uszczęśliwić!!!! Mam jeszcze kilka pamiątek, gdyż okazał się człowiekiem o wielkim sercu i nie chciał misiaczków, pluszaczków i innych dupereli odebrać. Pewnie się nie chciało dupy ruszyć, bo sadło przeszkadza, nie tylko podczas wchodzenia po schodach. Ale tak to jest jak najchętniej to by się autobusem jeździło do sklepu pod swoim mieszkaniem !!!! Jak to jest, że człowiek drugiego człowieka potrafi tak załatwić !!!! A tu się dba, oddaje się całe swoje serce, poświęca się swój własny, prywatny i nieodwracalny czas, cieszy się każdą wspólnie spędzoną chwilą , myśli, tworzy piękne wizualizacje w głowie, czuje się wspaniale, czuje się potrzebny,... i dupa. Nagle, wszystko to idzie się pier****ć , wszystko zostaje skreślone i nic, nawet te najpiękniejsze chwile nie maja już znaczenia. Ale co tam !!! Nic na siłę!!! Chciałeś pożegnania???? proszę załatwiłam ci cudowne jedyne w swoim rodzaju!!!! Aaaaa i jeszcze coś!! A co tam, poczujmy się jak na Oscarach !!Dziękuję kobiecie , która otworzyła mi oczy i współczuję jej takiego faceta, obyś nie spotkał poprzedniej swojej byłej. Mam nadzieję, że kapnąłeś się już że nie musisz wybierać.??? Dziękuję bardzo, lepiej mi - napisała w ogłoszeniu.
Aukcja błyskawicznie opanowała Internet i została obejrzana aż 1407645 razy! Mało tego, buty kobiety licytowało 29 osób i zostały sprzedane za 5,800 złotych! Okazuje się jednak, że kobieta nie dorobi się na swoim nieszczęściu, ale za to ma szansę zostać gwiazdą!
Zobacz też: WOŚP 2015. Co będzie można wylicytować na aukcjach charytatywnych?
Porzucona kobieta zostanie gwiazdą?
Po zakończeniu aukcji kobieta napisała na stronie "o mnie" kilka słów wyjaśnienia. Nie, nie przyznała się do misternie stworzonej mistyfikacji, jak wielu podejrzewało. Wręcz przeciwnie. Cała historia okazała się być prawdziwa, lecz niestety nie wszyscy potraktowali aukcji poważnie. Licytujący zakpili sobie z porzuconej kobiety, a ona sama nie zobaczy pieniędzy ze sprzedaży.
- Zakończyłam aukcję przed czasem, bo nie widziałam już w tym sensu. Buty zostały kupione za 5800 zł. Wiele osób o to pyta i dla Waszej czystej ciekawości odpowiem, ta transakcja została anulowana, a ja w tym momencie czekam na zwrot prowizji za wystawienie oferty. Nie będę nikogo ciągać po sądach, jak wielu z Was mi to sugerowało, bo nie w tym sęk. Po co? Krwi sobie napsuć? Szkoda czasu i zdrowia - napisała.
Kobieta przyznała jednak, że jej historia zrobiła spore wrażenie na innych, a ona sama dostała propozycje wystąpienia w telewizji!
- Aleee z tego całego szumu wynikła jedna bardzo sympatyczna sprawa, pomijam zaproszenia do telewizji śniadaniowych, bo raczej mnie tam nie zobaczycie - napisała i dodała, że odzyskała wiarę w ludzi - dostała mnóstwo wiadomości ze słowami wsparcia.
Co sądzicie o całej sprawie? Dobry sposób na pozybcie się frustracji po rozstaniu? A może doskonały marketingowy chwyt? Nie da się ukryć, że po jej ogłoszeniu na Allegro pojawiło się mnóstwo identycznych aukcji. Kobieta podkreśla, że pozostałe podobne ogłoszenia są fałszywe i nie ma z nimi nic wspólnego.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail