TV
Pogoda
Wideo
Gdy Lisa i Louise Burns wystąpiły w „Lśnieniu" miały zaledwie 12 lat. Dziewczynki odegrały rolę zamordowanych córek Delberta „Grady'ego, które ukazały się głównemu bohaterowi filmu Danny'emu Torrance'owi. Wypowiedziały wówczas klasyczną kwestię „Hello Danny. Come and play with us. Come and play with us, Danny. Forever... and ever... and ever".
Gwiazdy "Lśnienia" są przykładem gwiazd jednej roli, gdyż ta w horrorze Kubricka była ich jedyną rolą w filmie metrażowym. - Kiedy byłyśmy dziećmi, myślałyśmy o karierze aktorek. Jednak później zrezygnowałyśmy z tego – wyznają bliźniaczki. Ich kariery poszły zupełnie różnymi torami. Lisa skończyła literaturoznawstwo, zaś Louise, jest mikrobiologiem.
W Krakowie Lisa i Loise Burns odwiedziły zorganizowaną w Muzeum Narodowym wystawę poświęconą reżyserowi „Lśnienia" Stanleyowi Kubrickowi. Na wystawie zaprezentowano jego życie i twórczość. Wystawę zaprezentowano już w 10 miastach, m.in. w Berlinie, Rzymie, Paryżu, Los Angeles i Sao Paulo.
- Jesteśmy zachwycone wystawą. Z zainteresowaniem obejrzałyśmy eksponaty. Zastanawiamy się też, co czułby Kubrick będąc teraz w muzeum. Myślimy, że byłby zadowolony – czytamy na portalu „rmf24.pl" komentarz bliźniaczek.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Podcasty
Playlisty tematyczne
